Lilith Kuroaishita

Go down

Lilith Kuroaishita Empty Lilith Kuroaishita

Pisanie by Gość Czw Lip 03, 2014 8:25 pm

Imię i Nazwisko:
Imię po kobiecie, która według mitologii była nałożnicą Szatana - Lilith. Nazwisko zaś, Kuroaishita, chyba mówi samo za siebie. Obecnie posługuje się jednak fałszywym nazwiskiem - Yuriko Ishikawa, gdyż jest ścigana.

Wiek:
Wygląda na jakieś 18 lat, nie więcej. W rzeczywistości ma nieco ponad 200 lat.

Zajęcia:
Uważa, że jej życie jest nudne, więc postanowiła pobawić się w uczennicę Akademii Cross. Oczywiście, że nocne.

Wygląd:
Słodka blond wampirzyca mierzy zaledwie 155 cm wzrostu. Jest drobnej budowy, niektórzy boją się ją przytulić, bo taka z niej kruszynka. Oczywiście, jest blada, wręcz biała, ale po tym, jak napije się krwi, jej ciało robi się cieplejsze, a policzki są delikatnie zaróżowione.
Jak już jest wspomniałam, jest blondynką. Jej długie jasne włosy zakręcają się w loki i sięgają za łopatki. W dodatku nigdy nie da się ich rozczesać do końca. Równo obcięta grzywka nadaje jej uroku.
Duże szkarłatne oczy i długie rzęsy. Lilith zawsze miała takie oczy, dlatego zaczęto nazywać ją córką diabła, albo czarownicą, co wcale jej nie przeszkadzało, jednak kilka razy o mało nie została zamordowana.
Ma delikatne rysy twarzy, wygląda jak słodka laleczka. Ale pozory mogą mylić, Lilith wcale słodką laleczką nie jest. Może zabić jeśli się ją tak nazwie. Ale nie zawsze - czasem udaje
Na plecach po prawej stronie ma wytatuowanego Węża - symbol rodu Kuroaishita zwiastujący zło. Na lewej piersi widnieje odwrócony krzyż, bowiem jest szatanistką.
Ubiera się zwykle w stroje z minionej epoki. Uwielbia długie ciemne suknie i gorsety. Usta zawsze podkreśla krwistoczerwoną szminką. Ogólnie ujmując, wygląda jak stereotypowa wampirzyca z obrazków w internecie. I wcale jej to nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie, jest z tego dumna.

Zawód:
Sadystka. A tak na poważnie, przez te wszystkie lata zajmowała się wieloma zawodami, między innymi komponowaniem, jest świetną pianistką, aktorstwem, czy nawet prostytucją. Jest też bardzo dobrym lekarzem. Płatny zabójca.
Obecnie jednak nie wykonuje żadnego z tych zawodów, gdyż postanowiła udawać uczennicę.

Wykształcenie:
Wyższe, medyczne i muzyczne. Skończyła też szkołę aktorską.

Charakter:
Rozpieszczona dziewczynka, która uważa, że świat kreci się wokół niej. Cóż, to wina rodziców, to oni ją tak wychowali. Uważa się za lepszą od innych, o zgrozo, nawet od niektórych szlachetnych! Nie mówi jednak o tym głośno, nie jest idiotką. Tak, Lilith jest bardzo mądrą istotką. Nie umie się przyznać do własnych błędów, nie widzi nic poza czubkiem własnego nosa. Nigdy nikomu nie powiedziała takich słów jak "Przepraszam", czy "Dziękuję". Jest nieodpowiedzialna. Ceni sobie wolność i swobodę.
Modliszka. Lubi mężczyzn, a mężczyźni lubią ją. A to, że nie każdy przeżywa noc z nią, to już inna sprawa. Sadystka i psychopatka. Uwielbia wymyślać przeróżne tortury, a potem stosować je na niewinnych ludziach. Zadawanie komuś bólu sprawia jej ogromną radość i satysfakcję.
Chciwa i przebiegła. Za wszelką cenę dąży do władzy. Nie robi nic bezinteresownie, zawsze szuka swojego zysku.
Okrutna, potrafi zniszczyć człowieka psychicznie tylko za krzywe spojrzenie, albo nie okazanie jej uwielbienia. Zimna, pozbawiona jakichkolwiek uczuć. Czułości nie znosi, chyba, że to gra wstępna.
Zabija bez mrugnięcia okiem i bez słów. Za każdą drobnostkę, albo dla zabawy. Dla swojej własnej rozrywki.  Nie odpuszcza, do celu dąży do końca. Chyba, że uzna, że jest to mało opłacalne, albo w ogóle nic z tego nie będzie mieć.
Uwielbia uwodzić młodych chłopców (dziewczynki też!), a potem torturować ich. Bestia w ciele uroczej wampirzycy. Nic sobie nie robi z wampirzego kodeksu. Lubi ryzykować.
Wyznaje Szatana. Imię do czegoś zobowiązuje, no nie? Pije krew dziewic i składa z nich ofiary na czarnych mszach, które i tak odprawia raz do roku w Noc Walpurgii.
Jedyne czego w swoim życiu żałuje to to, że nie jest szlachetnej krwi.
Zepsuta do szpiku kości, widać, że Kuroaishita.

Rodzina:
Cały ród Kuroaishita! Jednak to dalekie pokrewieństwo, gdyż jest córką kuzyna Barabala.

Sługa/Pan:
Ahahahaha, być panem Lilith? Jej się nie da okiełznać, życzę powodzenia tym, którzy chcą próbować. A co do sługi.... Hmm... Może w najbliższym czasie.

Krew:
Czysta (B)

Moce:

  • Telekineza - potrafi przenosić rzeczy siłą woli, pod warunkiem, że na nie patrzy. Ale ta moc ma swoje ograniczenia - może przenosić rzeczy w odległości 20 metrów i nie cięższe niż 100 kilogramów. W dodatku im częściej używa mocy i przenosi cięższe przedmioty tym więcej czasu musi poświęcić na odpoczynek, aby móc ponownie ją użyć. Czas trwania cztery posty + odpoczynek trzy. (gdyż ta moc nie wymaga wysiłku fizycznego, a psychiczny)
  • Władza nad lodem - potrafi tworzyć z lodu różne rzeczy i sprawić, że wszystko w promieniu najbliższych kilku metrów będzie lekko oszronione. Podobnie jak z telekinezą, im więcej używa, tym bardziej jest zmęczona. Czas trwania to trzy posty, odpoczynek kolejne trzy.
  • Teleportacja - przenoszenie się z miejsca na miejsce. Przy zasięgu kilkunastu, lub kilkudziesięciu metrów może to zrobić kilka razy w krótkim czasie, ale przy większym dystansie musi zużyć więcej siły, a co za tym idzie, znów długi odpoczynek.
    Ograniczenia i czas trwania:
    Lilith może skorzystać z teleportacji 3 razy w ciągu 6 postów (co 2 przerwy), by odpoczywać przez kolejnych cztery. W przypadku, gdy zabiera ze sobą "pasażera" okres oczekiwania pomiędzy jedną, a drugą teleportacją to 3 posty, z kolejnymi czterema na odpoczynek.


Pozostałe ważne informacje:

  • Bardzo dobrze zna kilka języków. Między innymi angielski, niemiecki, włoski Rozumie także łacinę. A, no i ojczysty japoński.
  • Jest dobrą aktorką.
  • Dobrze włada zarówno bronią białą jak i palną.
  • Biseksualna. Uwielbia przedstawicieli obu płci.
  • Uważa się za księżniczkę. Sprzeciwu nie znosi.
  • Ma własną willę we Włoszech.
  • Uwielbia podróżować.
  • Bierze narkotyki. Jest również poszukiwana za handel nimi i posiadanie broni palnej bez zezwolenia.  


Słabości:

  • Długie wystawianie skóry na działanie światła słonecznego – w pochmurny dzień Lilith wytrzyma najwyżej kilkadziesiąt minut, później odczuwa mdłości, w ostateczności mdleje. Przebywanie w cieniu, osłanianie skóry ubraniami, czy noszenie parasola jej pomaga.
  • KRZYŻE, WODA ŚWIĘCONA I TYM PODOBNE – nie postawi nogi na poświęconej ziemi, chyba, że zdesakralizowanej, ale mimo to czuje się nieswojo.  Na widok krzyża w ręku osoby wierzącej robi jej się słabo, sam krucyfiks (jako ozdoba, na wieży kościoła itp.) powoduje tylko, że czuje się dziwnie . A woda święcona… ? Cóż, sam jej widok sprawia, że zbiera się jej na wymioty.
  • ŁOWCY –  a właściwie, nienawiść do nich  – pochłonięta nią nie potrafi w trakcie konfrontacji skupić się na niczym innym, niż na swoich negatywnych emocjach, przez co bodźce z zewnątrz docierają do niej wolniej i jest podatniejsza na ataki.
  • Uczulenie na czekoladę.



Historia postaci:
Urodziła się na Hokkaido pod koniec XVIII wieku. Jej ojciec, Atsushi Kuroaishita, był szlachetnym wampirem, który ożenił się z wampirzycą krwi B, Megumi. Zrobił to oczywiście dla pieniędzy i władzy, jej ojciec zarządzał naprawdę ogromnym majątkiem w Anglii. Mieli tylko jedno dziecko, Lilith. Nazwaną tak ze względu na swoje szkarłatne oczy, "jak u demona". Pierwsze cztery lata swojego życia spędziła mieszkając wraz z rodzicami na północy Japonii, ale kiedy zmarł jej dziadek przenieśli się do Anglii aby przejąć majątek. Oczywiście, że to ojciec Lilith wynajął zabójców na swojego teścia, aby przejąć jego pieniądze. To Kuroaishita, chciwość ma we krwi. Zatracił się w swoich własnych żądzach tak, że zerwał kontakt z rodziną. Ta gałąź rodu po kilkudziesięciu latach uznana została za martwą. Bo skoro się nie odzywają, to znaczy, że nie żyją. W tym czasie zaczęto budować pierwsze fabryki i zatrudniać w nich robotników. Ojciec Lilith był właścicielem kilku z nich. Co jak co, ale myśleć o pieniądzach i bogacić się to on umiał.

Dzieciństwo Lilith wcale nie było takie słodkie i beztroskie jak innym się może wydawać. Dorastała wśród intryg i kłamstw. Była świadkiem niejednego morderstwa. A to służba na sobie nawzajem, a to znowu ojciec chciał wykończyć swoją konkurencję. Zapraszał ich do siebie na kolację, w celu "omówienia interesów" i dosypywał im do jedzenia truciznę. Nie działała ona od razu - dopiero po kilku godzinach biedny człowieczek umierał i trudno było odkryć truciciela. W tamtym czasie Lilith zainteresowała się środkami odurzającymi i truciznami. Godzinami potrafiła eksperymentować z najróżniejszymi środkami na dzieciach służących. Cóż, widać, że wdała się w ojca. Bo jej matka była łagodna... Taka ciepła i dobra. Według Lilith za słaba.

Mimo iż nie była szlachetna, była oczkiem w głowie swojego ojca. Była jego jedynym dzieckiem, a co za tym idzie, to ona po nim to wszystko odziedziczy. Mimo, iż w tamtych czasach uznawano kobiety za głupie, dopiero potem będą walczyły o własne prawa, on chciał, żeby to córka przejęła po nim zarządzanie fabrykami. Wiedział, że jest taka sama jak on. Albo nawet i gorsza. To dziecko musiał spłodzić sam Szatan. Był bardzo zadowolony z córki. Szczególnie, gdy przejawiała sadystyczne zdolności. Albo gdy odkrywała przy nim swoje moce.

Tak minęło wiele wiele lat. Lilith miała ponad pół wieku, ale dalej mieszkała z ojcem. Matkę dawno razem zabili, uznali ją za niegodną przebywania w ich otoczeniu, oboje się brzydzili jej troską i czułością, a córka miała jeszcze do niej żal o "zepsucie" jej krwi. Wykończyli ją oboje w podziemiach dworu w którym mieszkali. Sprowadzała swoich kochanków, ale o zamążpójściu w ogóle nie myślała. A fuj! Całe życie z jednym facetem nie jest dla niej. Ona wolała wolność. Choć wiedziała, że prędzej czy później zrobi jak ojciec i połączy się z kimś tylko dla władzy albo pieniędzy. A może dla jednego i drugiego? Jej ojciec to rozumiał i nie miał nic przeciwko takiej decyzji. A jak któraś pokojówka powiedziała o pannie (śmiesznie nazywać ponad pięćdziesięcioletnią wampirzycę panną, nie uważasz?) Lilith i jej lekkich obyczajach, to została wieszana na wielkim drzewie przed domem. Ale najpierw była torturowana, bez tortur się nie obejdzie.

Ale ojciec nie mówił jej wszystkiego o swoich interesach. Robił je również z potężnymi wampirami szlachetnej krwi, silniejszymi od niego. Przyszli do nich w nocy, zabili Atsushiego na oczach Lilith, która przez cały czas siedziała zamknięta w szafie, jedynie przez ciasną szparę między drzwiami obserwowała co się dzieje. Wyczuli jej obecność, ale nic nie zrobili. Mieli wykończyć ojca, nie córkę. Uznali, że kobieta sama sobie nie poradzi w zarządzaniu tak ogromną sumą pieniędzy.

Ale Lilith radziła sobie świetnie. Odnalazła zabójców ojca i zemściła się na nich podpalając ich fabryki. Nie zabijała ich. Chciała, żeby stracili swój majątek. Sama miała dużo pieniędzy. Tyle tylko, że nastały czasy, kiedy proletariusze wyszli na ulice domagając się normalnych warunków pracy. Fabryki zaczęły podupadać, więc sprzedała swoje i wyjechała do Włoszech. Tam poznała szefa mafii, miał dużo władzy i pieniędzy, więc bez zastanowienia na jej palcu zalśniła ślubna obrączka.

W tym czasie Lilith dużo też się uczyła. Zdobyła wyższe wykształcenie medyczne. Mimo iż była kobietą została lekarzem. I to bardzo dobrym. Ale leczyła tylko członków mafii, ewentualnie ich zakładników. Z mężem jednak się jej nie układało. Poza łóżkiem ciągle się kłócili. W końcu go zabiła. Bo był człowiekiem. Tak, związała się z taką słabą istotą.

Uciekła do Niemiec. Tam skończyła szkołę muzyczną, występowała na wielu koncertach. Była naprawdę bardzo popularna i miała dużo fanów, ale lata mijały, a ona się nie starzała, więc z bólem musiała skończyć swoją działalność.

W czasie obu wojen światowych była prostytutką. Nie dla pieniędzy, ich miała dużo. Dla przyjemności. Tak, obie wojny przeżyła w Niemczech. W ogóle, to Stalin i Hitler w jej oczach byli bohaterami. Zazdrościła im takiej władzy. W każdym razie była bardzo smutna, że wojna się skończyła. Nie będzie mogła zabijać ludzi bezkarnie na ulicach.

Po wojnie wyjechała z powrotem do Anglii, gdzie skończyła szkołę aktorską i została małą aktoreczką. Niestety, jej sława trwała tylko lat, zainteresowała się pierwszymi narkotykami. Znaczy, nie takimi pierwszymi, ale wtedy dopiero więcej ludzi zaczęło je brać. Przemycała je, rozprowadzała przed kilkanaście lat, aż w końcu zainteresowała się nią policja. Znaczy, interesowała wcześniej , ale dopiero wtedy ją odnalazła. Kilku  policjantów dostało od niej kulki w głowę. Oczywiście, wcześniej zabiła jeszcze więcej osób.

Znużona tym ciągłym ukrywaniem się postanowiła wrócić do Japonii i odnaleźć swoją rodzinę. Nazwiska nie zmienili, a więc jest dobrze. Dowiedziała się, że głową rodu jest teraz Samuru, znalazła go. Ale nie ma odwagi się ujawnić, jeszcze nie teraz. Dlatego postanowiła zapisać sie do Akademii Cross i obserwować cały ród Kuroaishita jako uczennica.


Inne wasze konta: Administracja wie.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Lilith Kuroaishita Empty Re: Lilith Kuroaishita

Pisanie by Gość Pią Lip 04, 2014 12:45 pm

Akcept.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach