Pokój Michała
Vampire Knight :: Academia Cross :: Akademiki :: Słoneczny :: Pokoje
Strona 1 z 1
Pokój Michała
Pokój młodego Polaka wygląda bardzo skromnie. Gdyby nie wielkość pokoju ktoś mógłby pomyśleć, że to kanciapa. Pomieszczenie jest wyposażone w najprostsze biurko, które stoi pod ścianą naprzeciwko drzwi, Po lewej stronie szarą brzydką smutną szafę i po prawej, stare łóżko, które wygląda jak skręcone z rur. Pokój jednak zadbany, bo na żadnej powierzchni nie ma ani milimetra kurzu, na łóżku jest czyste białe posłanie. Pokój jest praktycznie gotów do zamieszkania.
- Michał Nowak
- Krew : Ludzka 0
Znaki szczególne : Okulary fotochromowe
Zawód : Uczeń
Zajęcia : Dzienne
Pan/i | Sługa : Szef-Emmanuel
Re: Pokój Michała
Podróż nie należała do najmilszych. Jego strażnicy na przemian chrapali w samolocie i fotel w samolocie był tak niewygody, że leżenie na kamieniach przy nich to luksus, lecz końcu dolecieli, ale właśnie gdzie ? Myślał najpierw, że rozprawa będzie w jego rodzimym kraju. A zamiast tego nie dość, że został wysłany do Japonii to jeszcze do prywatnej szkoły z internatem. "Japonii ma dziwny wymiar sprawiedliwości." Pomyślał Michał. Szkoła wyglądała racze jak pałac czy zamek. Wszędzie gdzie Nowak nie spojrzał, widać było bogactwo i najwyższą jakość dla niego czystą burżuazję. Co innego ten pokój ten smutny szary pokój. Gdy smutni panowie w graniakach wprowadzili Michała do pokoju, jeden z nich zaczął tłumaczyć.
- Przez pewien czas zostanie Pan tutaj. Kolega zostanie, by pilnować Pana. Proszę pamiętać o nadajniku na nodze i nawet nie myśleć o ucieczce, bo z ugody nici. - Wytłumaczył sucho i twardo, bez żadnych zbędnych emocji Pan numer jeden.
- Jakiej ugody ? Przecież nawet nie widziałem się z obrońcą ! A zamiast tego wieziecie mnie na drugi koniec świata ? Może mi ktoś to wytłumaczyć ? - Spytał gwałtownie i z irytacją w głosie Michał.
- Sam Pan się przekona. Będę na korytarzu.- Odpowiedział beznamiętnie Pan numer 2.
Gdy Michał został sam w szarym pokoju, jedyne co mu na język przyszło to...
- K***a! - Zaklną pod nosem.
- Przez pewien czas zostanie Pan tutaj. Kolega zostanie, by pilnować Pana. Proszę pamiętać o nadajniku na nodze i nawet nie myśleć o ucieczce, bo z ugody nici. - Wytłumaczył sucho i twardo, bez żadnych zbędnych emocji Pan numer jeden.
- Jakiej ugody ? Przecież nawet nie widziałem się z obrońcą ! A zamiast tego wieziecie mnie na drugi koniec świata ? Może mi ktoś to wytłumaczyć ? - Spytał gwałtownie i z irytacją w głosie Michał.
- Sam Pan się przekona. Będę na korytarzu.- Odpowiedział beznamiętnie Pan numer 2.
Gdy Michał został sam w szarym pokoju, jedyne co mu na język przyszło to...
- K***a! - Zaklną pod nosem.
- Michał Nowak
- Krew : Ludzka 0
Znaki szczególne : Okulary fotochromowe
Zawód : Uczeń
Zajęcia : Dzienne
Pan/i | Sługa : Szef-Emmanuel
Re: Pokój Michała
Parę godzin później.
"Zaraz zwariuję." Pomyślał młody haker. Od kilku godzin siedzi tu i nic nie robi, absolutnie nic.
-MAM DOŚĆ!- Krzyknął Michał i z niezadowoleniem wyszedł na korytarz. Co do...." Zaklną w głowien, kiedy zorientował się, że jego strażników nie ma. Rozejrzał się w lewo, potem w prawo, przez okno krotytarza, które miało widok na ogrody. Bez większego zastanowienia Nowak postanowił zrobić najprostsza rzecz, jaka mu została. Zwiać !
/zw
"Zaraz zwariuję." Pomyślał młody haker. Od kilku godzin siedzi tu i nic nie robi, absolutnie nic.
-MAM DOŚĆ!- Krzyknął Michał i z niezadowoleniem wyszedł na korytarz. Co do...." Zaklną w głowien, kiedy zorientował się, że jego strażników nie ma. Rozejrzał się w lewo, potem w prawo, przez okno krotytarza, które miało widok na ogrody. Bez większego zastanowienia Nowak postanowił zrobić najprostsza rzecz, jaka mu została. Zwiać !
/zw
- Michał Nowak
- Krew : Ludzka 0
Znaki szczególne : Okulary fotochromowe
Zawód : Uczeń
Zajęcia : Dzienne
Pan/i | Sługa : Szef-Emmanuel
Re: Pokój Michała
Cóż Yokohama nie była taka zła, jak się Michałowi zdawało. Fakt dalej przypominała wieczny Karnawał, ale nie można odmówić jej swego rodzaju klasy. Plus sklepy są tu bardzo dobrze zaopatrzone, kto by pomyślał, że tyle zagranicznych rzeczy tu będzie. Michał kupił prawie wszystko, co potrzebował. Wniesienie tego wszystkiego zajęło mu z półtorej godziny, choć dla niego to była wieczność. Kiedy skończył wnosić, ustawiać i składać rzeczy mógł w końcu powiedzieć, że to jego własny pokój.
Po prawie dwugodzinnej mordowni z przerabianiem pokoju na swój gust. Spojrzał, że jest dobrze.
Chcąc zwiedzić szkołę i miasto, wyszedł z dużymi słuchawkami na głowie i torbą.
z/t
Po prawie dwugodzinnej mordowni z przerabianiem pokoju na swój gust. Spojrzał, że jest dobrze.
Chcąc zwiedzić szkołę i miasto, wyszedł z dużymi słuchawkami na głowie i torbą.
z/t
- Michał Nowak
- Krew : Ludzka 0
Znaki szczególne : Okulary fotochromowe
Zawód : Uczeń
Zajęcia : Dzienne
Pan/i | Sługa : Szef-Emmanuel
Vampire Knight :: Academia Cross :: Akademiki :: Słoneczny :: Pokoje
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|