Aurell Cleomea

Imię i Nazwisko: Aurell Cleomea
Wiek: 134 lata
Zajęcia: nocne
Wygląd: Aurell to niewysoka a nawet mówią, że niska dziewczyna, normalnej budowy. Ma niecałe 150 wzrostu, ale kto by się o te kilka cm sprzeczał. W zależności od humoru zmienia kolor włosów, przez co jej włosy są suche i zniszczone. Na głowie już miała chyba całą tęczę, począwszy od białego przez czerwony, niebieski a nawet dosłownie tęczę. Wielu facetów jakich miała okazje spotkać porównywało jej kolor oczu do krzepnącej krwii w których topili się biedni mężczyźni i nie tylko... Jest nie proporcjonalnie zbudowana. Mimo, że wygląda jak dziecko nie przeszkadza jej to w eksponowaniu swoich atutów jakimi są kształtne piersi i długie nogi, którymi wabi naiwnych.
Wykształcenie: średnie od wieku
Charakter: Z natury opowiada się po stronie dobra, choć rządzą nią namiętności. Nie potrafi obojętnie przejść obok wyrządzanego zła, jednak gdy ktoś zajdzie jej za skórę potrafi z niewinnej istotki zmienić się w potwora i porządnie dopiec. Kiedy jeden z gówniarzy dawał jej w kość, powiesiła go za nogę na drzewie i bujała się na obok powieszonej huśtawce w rytm jaki wyznaczało jego ciało bujające się wraz jeg szarpaniem. Jest chwiejna emocjonalnie ze skrajnego szczęścia potrafi popaść w depresję i płacz, przez co trudno jej żyć w społeczeństwie. Uwielbia być obiektem pożądania kobiet i mężczyzn oraz nakręcać ich fascynację jej pozorną niewinnością, jednak z nikim nie była w związku dłużej niż pół roku, było to niebezpieczne. Samotne noce lubi spędzać na dachu budynku w którym mieszka i obserwować niebo ot romantyczna cząstka jej duszy.
Rodzina: Sierota
Krew: Dawniej człowiek
Moc: Transformacja w czarnego kota. Kiedy Aurelia czuje się przytłoczona, często zmienia się w kota i czmycha czym prędzej do lasu w którym lubi przesiadywać. (czas trwania 5 postów, odpoczynek 6)

Słabości: Wrażliwa na łaskotki. Boi się przeraźliwie pająków. Jest wolna jak na wampira.
Pozostałe ważne informacje: Umiejętność opatrywania ran. (Pierwsza pomoc)
Historia postaci: Narodziny i wczesne dzieciństwo nie są do końca znane. Powiadają, że wraz z pierwszym wschodem słońca przesilenia letniego, jeden z zakonników podczas modlitwy usłyszał cichy płacz dziecka. Kierując się przez gęstwiny boru słyszał go coraz wyraźniej co zwiększało jego ciekawość. Zatrzymał się na chwilę. Kwilenie dochodziło z dość sporego otworu w drzewie. Właśnie tam znalazł nagą kruszynę i postanowił ją zabrać ze sobą. Zakonnicy postanowili oddać  dziewczynkę do sierocińca. Pewnego wieczoru, wróciwszy do domudziecka  spostrzegła, że został splądrowany a po jej rówieśnikach i zakonnicach ślad zaginął. Zostały jedynie ślady krwi na zasłonach i podłodze. Wiele lat spędziła na poszukiwaniach informacji i sprawcy tego zdarzenia. Daremno. Poddała się. By zapomnieć o bólu straty zaczęła pracować. Nie od razu znalazła pracę. Na początku tańczyła w klubach, potem kientów chętnych na jej pokazy przybywało, aby zarobić na mieszkanie zaczęła się z nimi pieprzyć. Któregoś dnia dostała duże zlecenie w willi u jednego z "TYCH" klientów. Napili się szampana i zjedli kolację. Zaczęła tańczyć i przed jej oczami zrobiło się ciemno. Obudziła się gdzieś na ulicy, między blokami na mokrym chodniku pobita, obolała i pogryziona. Wtedy nastąpił przełom. Idąc w kierunku mieszkania próbowała łapać równowagę ale dalej szumiało jej w głowie. Obudziła się w obcym mieszkaniu. Została uratowana przez Babcię, jak kazała się nazywać starsza kobieta. Zabrała ją do siebie, ubrała i dała mieszkanie. Pomogła zrozumieć kim się właściwie stała. A teraz? Aurell Wyszła na porządnego człowieka. No może nie do końca...

Rozpisz Wygląd i Charakter
Brak avka
Moc Przemiany - czas trwania 5 postów, odpoczynek 6

Popraw wygląd Karty postaci... Usuń pogrubienie treści, pogrubione zostaw tylko nazwy kategorii.

Brak podpisu świadczącego o znajomości Regulaminu.

Bez zmiany koloru włosów - podchodzi to pod dodatkową moc.