Boisko do siatkówki

Go down

Boisko do siatkówki - Page 2 Empty Re: Boisko do siatkówki

Pisanie by Godric Wto Lis 11, 2014 11:03 am

Może i nie chciała by Godric, był cały czas skupiony na niej, ale chłopak nie robił tego z litości itp, lecz z miłości. Jak partner może nie martwić się o własną partnerkę? Czy to min. nie na tym polega miłość? Caterina, nie była jego pierwszą kobietą, ale nie bez powodu jego serce przy jej obecności bije nieco szybciej. Oczywiście gdyby nie zabili jego miłości, to chłopaka by nawet tutaj nie było. Ale jak widać los się nad chłopakiem zlitował i zesłał mu piękną i kochaną kobietę, jaką byłą Caterina. Mimo swoich wad, chłopak na to nie patrzył, zwracał uwagę na to co ma w środku. Są podobni mimo tych wszystkich różnic jakie ich różną. Też nie był zbytnio kochany przez matkę, wszystko co dobre miał jeg brat, którego miło było by spotkać by wymienić z nim kilka zdań.
-To jeszcze nic z tym co mogę Ci dać, ale na początek tylko to mogę Ci ofiarować.- Powiedział z czułością w głosie. Aby w chłopaku rozpalić zardzewiałe uczucia troche czasu minie, ale to chyba zrozumiałe.
Kiedy zobaczył jej łzy uśmiechnął się szczerze, wtedy się w niego wtuliła, na co ten ujął jej twarz w swoje dłonie i podnosząc ją ku swojej twarzy, scałował jej słone łzy. Pocałunki należały do bardo delikatnych.
Godric

Godric

Krew : Ludzka AB
Znaki szczególne : Wzrost i wystające żyły na rekach.
Zajęcia : Dzienne
Pan/i | Sługa : Taka jedna niunia - Coco


https://vampireknight.forumpl.net/t1508-godric#30492 https://vampireknight.forumpl.net/t1528-godric https://vampireknight.forumpl.net/t1890-apartament-godric-a

Powrót do góry Go down

Boisko do siatkówki - Page 2 Empty Re: Boisko do siatkówki

Pisanie by Caterina Sro Lis 12, 2014 6:19 am

Dobrze, ze go spotkała. Nigdy by nie pomyślała, ze może sie zakochać i to tak szybko, ale chyba los chciał jej dać chociaż raz jedna niespodziankę od życia. Niespodziankę w postaci Godrica. Miała nadzieje, ze jej miłość nigdy nie zrobi jej krzywdy, ten jeden raz chciała aby wszystko było dobrze. Jej łzy po chwili ustały, już poczuła sie lepiej i uspokoiła trochę.
- Dobrze.
Uśmiechnęła sie pod nosem. Może już nie bedą mieszkać razem, ale to nie koniec swiata. Jakoś dadzą radę i o tyle dobrze, ze to ten sam akademik.
- Nie możemy łamać regulaminu, jesli to konieczne spakuje sie do innego pokoju. Lub ty. Ale nie będziemy daleko od siebie.
Uśmiechnęła sie poprawiając mu koszule na ślepo, ale dłońmi poprzez dotyk jest wstanie zrobic wiele wiec nie byl to dla niej żaden problem. Chyba powinni sie rozstać na chwilkę pozałatwiać swoje sprawy, a Godric chciałby sie z kimś spotkać prawda?
- Pójdę już, aby załatwić wszystko z pokojem. Wiec proszę nie martw sie o mnie bo dam sobie radę.
Powiedziała dość sympatycznie, aby nie musiał sie tak bardzo o nią bać. Przeczesala mu dłonią jego włosy delikatnie. Jednak na nią przyszedł już czas, musi załatwić sprawy związane z pokojem. I poszukać kogos na współlokatorkę. Spojrzała na Godrica czule.
- Ja juz pójdę. Spotkamy sie potem.
Dotknęła dłonią jego twarzy chociaz i tak zobaczyc jej nie mogła. Po czym za nim sie obejżał ruszyła w przeciwnym kierunku chociaz kiepsko jej to szło.

z/t
Caterina

Caterina

Krew : Dawniej Człowiek
Znaki szczególne : Czerwone oczy, włosy bielsze i cera śnieżno biała. Grube kreski czarne nad oczami. Tatuaż, symbol byka na prawym nadgarstku.
Zawód : Uczennica
Zajęcia : Nocne
Pan/i | Sługa : Elliot - ?


https://vampireknight.forumpl.net/t1509-caterina-vanos https://vampireknight.forumpl.net/t1523-caterina

Powrót do góry Go down

Boisko do siatkówki - Page 2 Empty Re: Boisko do siatkówki

Pisanie by Godric Sob Mar 14, 2015 7:41 pm

Przyglądał się jej, na prawdę zadowolony, co było widać po je twarzy. RAcja miał wiele spraw do załatwienia, ale nie było z tym problemu, mógł zostawić, odstawić to na potem.
-JA się wyprowadzę, a potem pozałatwiam wszystkie ważne sprawy.- Mruknął i odchylił nieco głowę ciesząc się z jej dotyku. Skinął lekko głowa rozumiejąc o co chodzi.
-Caterino, tylko odezwij się jak najszybciej bo będę się martwił.- Mruknął odprowadzając ją wzrokiem. Kiedy dziewczyna odeszła, posiedział na boisku jeszcze trochę, a potem odszedł w dal.

z/t
Godric

Godric

Krew : Ludzka AB
Znaki szczególne : Wzrost i wystające żyły na rekach.
Zajęcia : Dzienne
Pan/i | Sługa : Taka jedna niunia - Coco


https://vampireknight.forumpl.net/t1508-godric#30492 https://vampireknight.forumpl.net/t1528-godric https://vampireknight.forumpl.net/t1890-apartament-godric-a

Powrót do góry Go down

Boisko do siatkówki - Page 2 Empty Re: Boisko do siatkówki

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content



Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics
» Boisko

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach