Gaki

Go down

Gaki Empty Gaki

Pisanie by Gość Pon Gru 19, 2016 8:53 pm

Gaki JKDYWs1

Imię i Nazwisko:
Gaki Kuroiashita

Wiek:
Niewiele, ale gdyby był człowiekiem to zapewne  starcem.

Zajęcia:
Brak

Wygląd:
Przystojniak, gdyby nie poparzenia widoczne na skórze. Zajmują one cały dół twarzy, brodę oraz obojczyk. Także poparzone ramiona i dłonie. Nieliczne ślady poparzeń na brzuchu. Sporo szram świadczących ich Gaki przeszedł wiele, wszak ma pozostałości po porażce w której odniósł jak widać wiele obrażeń. Solidnie zbudowany mężczyzna, wysoki na sto dziewięćdziesiąt centymetrów. Czarne, rozwiane we wszystkie strony włosy i choć je uliże żelem (oczywiście nie czyni tego tak często) i tak robią co chcą. Blada jak u trupa cera, do tego podkrążone oczy i już cudny wampir. Czerwone, przerażające gadzie ślepia w końcu odziedziczone po ojcu. Dłonie zakończone ostrymi pazurami o kolorze czerni. Uroczy z niego mężczyzna.
Na plecach widnieje tatuaż w kształcie węża owijającego odwrócony krzyk - wąż jest herbem rodu, więc dumnie można go nosić. Krzyż natomiast symbolizuje jego podejście do obecnych religii. Liczne kolczyki na uszach.
Koleś ma swój styl - od mrocznego gotha po eleganckiego wampira z klasą, aczkolwiek ten drugi stosuje naprawdę w dobrych okazjach.


Zawód:
Żadna gdyż praca niszczy wolą wolę.

Wykształcenie:
Żadne - nie uczył się bo system.

Charakter:
Z całą pewnością typ nie jest przyjemny. Zakłamany, cwaniakowaty dupek o dość okrutnych skłonnościach. Ale jaki Kuroiashita taki nie jest? Toć już ma wpojone w genach bycie nikczemnym.
Poza tym żyje zemstą przez brata Samuru, wszak to przez niego ma liczne poparzenia. Dlatego stara się rozwijać w miarę możliwości, pokonując też lenistwo. A trzeba przyznać, jest strasznym leniem. Czasami jednak zdarza się dzień w miarę pracowity, ale to przeważnie włóczy się po mieście, szukając byle jakiego sensu. Chociaż ostatnimi czasy, zaczął interesować się systemem oraz polityką panującym w mieście. Uzyskał więc pragnienie zmian na rzekome lepsze czasy dla wampirów.
Zniszczenie łowców, Rady i chorego prawa zagłuszającego prawdziwą naturę nocnych potworów.
Oczywiście byłoby łatwiej gdyby nie talent do wpadania w kłopoty. Bywa bystry, przebiegły lecz czasami głupota wygrywa i wykonuje niezbyt przemyślane ruchy.
Gardzi też wampirami palącymi, pijącymi i przede wszystkim ćpającymi, przecież szanujący się wampir nie sięga po ludzkie używki, tylko po krew. Nie znosi gdy się o nim zapomina lub lekceważy - wtedy wyjątkowo można go rozzłościć, co nie kończy się niczym dobrym dla drugiej strony. Brutalny w swych czynach. Wulgarny, acz  nie stroni od dobrego żartu czy czasami grzecznością.
Szanuje rodziców oraz dziadków, co nie oznacza iż Gaki nie bywa rodzinny, chociaż już dawno odizolował się od pozostałych.


Rodzina:
Kuroiashita? Calutka! Od Kanibala po staruchów z dawnych dziejów i innych wampirzych pomiotów.

Sługa/Pan:
Nie ma / Nie ma

Krew:
Niegdyś szlachetna, ale teraz niestety czysta B.

Moc/e + krótki opis i ograniczenia:
- Rozproszenie - Gaki potrafi rozdzielić ciało na kilkadziesiąt drobnych kawałeczków, które swobodnie mogą się przemieszczać w powietrzu oraz otoczyć przeciwnika by nagłym ruchem zaatakować go z każdej strony, wytwarzając kolce. Owszem, da się kawałeczek uderzyć, lecz nie wiadomo co to za część ciała! Utrudnia to atak na wampirze. Czas trwania 4 posty, odpoczynek 5.

- Wchłonięcie - dość destruktywna moc, mianowicie Gaki ma zdolność pochłaniania wybuchów i ognia, tyle że ogień może dosłownie zwrócić przeciwnikowi rzygając nim, oczywiście nic przyjemnego dla obu stron. Wróg zostaje poparzony, a właściciel mocy wchłonięcia może doznać uszczerbku na zdrowiu: uszkodzenia wewnętrzne plus im dłużej rzyga ogniem to uszkadza się jego żołądek i zamiast płomieni zwraca własną krew. Maksymalnie dla swojego ciała może wchłonąć 3 razy na trzy posty. Odpoczynek od mocy wynosi 4 + obrażenia jeśli częściej z nią szaleje. Każdy ogień pożre.

- Koszmarna wizja - moc odziedziczona po pradziadku Neuronie. Działa ona na zasadzie przejęcia każdego ataku mentalnego na umysł Gakiego. Atak zostaje przekształcony w przerażającą wizję, która powraca do atakującego przeciwnika mącąc jego umysł. Nim ofiara odbicia ataku zorientuje się, ze jest po wszystkim, musi minąć 3 posty. Jeśli jakiś wampir ma blokadę umysłu, wizja może zostać zablokowana po 1 poście. Odpoczynek od użycia mocy 3 posty.

Słabości:
- Samookaleczenia - niestety ale wampir cierpi na coś co doprowadza go do samookaleczeń; liczne zadrapania, cięcia ciała. Nie raz specjalnie doprowadza siebie do stanu krytycznego chociażby przez moc Wchłonięcia.
- Koszmary - przez męczące go mary nocne, ma trudności ze snem. Bywa często przemęczony i żeby dobrze spać, musi zażywać leki nasenne, co niechętnie przyjmuje.
- Mięta - zapach mięty po prostu go odstrasza.
- Nieumiarkowanie - potężny, nieogarnięty apetyt na krew. Pije nawet wtedy, kiedy już organizm nie może. Niestety, wtedy Gaki doprowadza się do osłabienia, gdyż zaczyna zwracać wypitą posokę. Tak samo dzieje się, gdy wymiesza za wiele grup. Słabość tworzy błędne koło - picie, zwrot, znowu picie.
- Alergia na krew 0 - gdy się jej napije, może dostać nudności.

Pozostałe ważne informacje:
- Broń biała - krótkie ostrza, miecze, katany i włócznie - to mu niestraszne.
-  Broń palna - raczej każdy rodzaj.
- Pojazdy - samochody, jednośladowe - chociaż nie ma prawka bo system.
- Sztuki walki - taekwondo i aikido.
- Dobrze gotuje i niezdrowo.
- Skłonności po ojcu - kanibalizm.
- Wampiryzm ponad wszystko!
- Ma w posiadaniu cenny artefakt wchłaniający ludzką energię, która umożliwia władanie magią... lecz nie jest on aktywny. Uzyskał przedmiot przez zabicie jednego z łowców.
- Blizny oraz oparzenia ma przez walkę z bratem - powalony został oblany żrącym kwasem. Cudem przeżył...
- Nie pije ani nie pali, toć nie dla wampirów.
- Koleguje się z Krzaczkiem.

Historia postaci:

Za górami, za lasami, gdzieś tam w dole leży ciało. Gaki biedak poparzony - od stóp aż po głowę! I od śmierci go krok dzieli o połowę! Ale cóż to? Słonko świeci? Nie, to latarki odblask prosto w twarz mu leci. Jacyś ludzie? Hola, hola! Oni chcą pomocy wzywać! Wampirzysko wzdychnie ciężko. Och Ty pieprzona klęsko! Niech tylko no brata w swe szpony dorwie, to głęboko wyląduje w rowie.
Zębiska zacisnął i pieści mocno. Od ludzi aż tłoczno.
Jakiś hałas. Krzyk? Ma ktoś gdzieś jakiś opatrunek?!
Gaki oczyma kręci. Niech już się wreszcie ten ratunek rozkręci.
Młoda panienka w bieli? Anioł z nieba zszedł? Ależ skąd! To kobieta pielęgniarka.
Sprawdziła puls. Martwy! O nie! Ten pan zmarł już dawno temu!
Lament, smutki, zmartwienia... Ale czy to coś zmienia?
Owszem. Dla wampira co ledwo żyjącego, który może chętnie upić krwi z obok stojącego. Bestia wstała zatem. Nóż za pasem. Teraz koniec już ratunku!
Ci ludzie zaczynają w popłochu uciekać!
Czarny pierwszego dopada i wielkie zębiska do w rany dwie wkłada. Krew wypija co do kropli ostatniej. Już nie tak słabiej jak poprzednio. Siłę już zyskuje! Rany zdrowsze, ciało nowsze. Ale czemu poparzenia jednak gorsze?
Coś nie tak? Oczywiście. Kwas wyżarł skóry połowę!
Co to będzie? Zemsta? Oj tak.
Gaki już we krwi nie swojej kroczy ku bram miasta, by pokazać jak bardzo chce wyrwać braterskiego chwasta!

Inne wasze konta:
A takie tam.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Gaki Empty Re: Gaki

Pisanie by Gość Wto Gru 20, 2016 7:41 pm

Nie masz kolorka? Nie ma i nie będzie!
Nie no, nie płacz, masz na święta.
Akcept.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach