Kurami

Takanori napisał:Tak słucham, z kim rozmawiam?! Tylko bez żartów.

Takanori napisał:Cisza faktycznie była trochę długa, ale w końcu usłyszał czyiś głos. W dodatku przypominało mu coś jak go usłyszał. W danym momencie parsknął, że to jest ta, która obudziła się i nie ciężko było to odgadnąć wtedy powiedział do telefonu:
- Zależy ode mnie? dobry żart, lepiej powiedz czemu dzwonisz z telefonu mojego kuzynka?
- rzekł krótko czekając na odpowiedz.

Takanori (Rozmowa) napisał:Dziewczęcy głos usłyszał przez telefon. Po chwili usłyszał kolejne słowa wampirzycy: - Niech Ci będzie - odparł neutralnym głosem. Nie zdawał sobie sprawy, że odważy się zadzwonić do niego. Chociaż zainteresowało jego to bardzo. "Sojusznicy czy wrogowie" bardzo ciekawa kwestia pomyślał dając chwilę na przemyślenie tej kwestii. Właściwie nie wiedział tak naprawdę co powiedzieć dlatego wisiał trzymając w ręku telefon i rzekł:
- Jestem neutralny do tej sytuacji co wydarzyło się, jednakże jeśli chcesz porozmawiać to proponowałbym spotkanie i powiedz mi gdzie teraz znajdujesz się w tym momencie? - spytał czekając na jej wypowiedz.