Pokój nr 21

Go down

Pokój nr 21 Empty Pokój nr 21

Pisanie by Ryuuki Nie Kwi 26, 2015 9:31 pm

Pokój nr 21

bedroom-hotels-suite-black-960x960.jpeg

Pokój średniej klasy, ciemnoniebieskie ściany, pod oknem stoi szerokie łóżko małżeńskie, pod ścianami stoją klasyczne wiśniowe meble, a podłoga jest pokryta szerokimi matami tatami. Ogólnie pomieszczenie przez kolorystykę wygląda na mniejsze niż jest w rzeczywistości. Na prawo od wejścia jest skromna łazienka
.

Przyszedł tutaj razem z tym dodatkiem do swojego wystroju wnętrza, dobrze, że zawsze lubił szerokie łóżka, teraz przynajmniej na coś się to przydało. Położył dziewczynę na jednej stronie, mogła zrobić co chciała, usiąść albo się położyć. Mało go to obchodziło, bardziej interesowało go co innego, czy będzie mu na cokolwiek przydatna
-Prześpij się, albo co tam chcesz. Porozmawiam z tobą jak będziesz myśleć rozumem, a nie alkoholem.
Sam usiadł sobie na drugiej stronie i oparł się wygodniej o poduszki, w normalnej sytuacji zaproponowałby dziewczynie wino, ale tej tu chyba na razie starczyło wysokoprocentowych trunków. Nie mówił nic więcej tylko się przyglądał co ta będzie robić, a może znów będzie chciała udowodnić, że nie jest tak bardzo pijana, byłoby lepiej dla niej gdyby tego nie robiła, Kage nie był zbyt cierpliwy dla osób zbyt dumnych.
Ryuuki

Ryuuki

Krew : Dawny Wampir
Zawód : Dziennikarz, Nieoficjalnie- Naukowiec
Zajęcia : Nocne
Pan/i | Sługa : Ktoś chętny służyć?


https://vampireknight.forumpl.net/t1673-kagetsu#35067 https://vampireknight.forumpl.net/t1725-kagetsu

Powrót do góry Go down

Pokój nr 21 Empty Re: Pokój nr 21

Pisanie by Lacie Nie Kwi 26, 2015 10:14 pm

Na pewno był bardziej cierpliwy niż ona, a czarujący? Cholera wie, panna była pijana i nie widziała dobrze na oczy, no przecież. Miała szczęście, albo i nie, że trafił na nią. Na pewno było miękkie lądowanie, ale czy nie lepiej byłoby wylądować na bruku? Wziął ją na ręce i zabrał w nieznane miejsce. Nawet drogi nie pamięta, wtuliła się w jego ramię, mimo iż nie wiedziała kim jest i jakie ma zamiary. Pijane kobiety to jednak są głupie. W każdym razie tak sobie powoli trzeźwiała. W hotelu położona na łóżku, nie ruszyła się z miejsca, było jej tu bardzo wygodnie. Na jego słowa jedynie mruknęła. Zgodziła się z nim, lepiej jak wytrzeźwieje, chociaż odrobinę. Zamknęła oczy, tylko na chwilę, ale olśniło ją, że przecież prysznic to istne zbawienie dla ciała! Wstała, chwiała się to przecież oczywiste, więc w połowie drogi między łóżkiem, a łazienką, posadziła tyłek na podłodze i zdjęła buty. O jaka ulga dla zmęczonych kostek. Następnie jakimś cudem doczołgała się do łazienki, w której zniknęła na dłuższy czas. Rozbieranie się w takim stanie i branie prysznica to dopiero wyzwanie. Po dłuższym czasie się udało. Nie bawiła się jednak w ponowne ubieranie. Wrzuciła tylko majtki na tyłek i luźny sweter. Całkowicie zapominając, że przecież nie jest sama. Po zimnym, ożywczym prysznicu wróciła do łóżka. Obudziła się jednak dobrą godzinę jak nie dwie później. Czuła ogromny niesmak, fizyczny i psychiczny, jeszcze nieco kręciło się jej w głowie, ale kontaktowała. Nie przemawiał przez nią alkohol, w każdym razie nie aż tak bardzo. Przez pierwsze kilka minut nie ruszyła się z miejsca, obserwowała to co ma przed sobą. Niestety nie bardzo wiedziała gdzie jest, coś jej świtało, ale nie było to zbyt jasne i oczywiste. Dopiero po chwili podniosła się i zdała sobie sprawę z tego, że nie jest tu sama. W pierwszym odruchu, spojrzała w dół upewniając się, że każda część jej garderoby jest na właściwym miejscu. W końcu różne głupstwa mogła zrobić będąc zalaną w trzy dupy i na różnych facetów mogła trafić. I tu spotkało ja spore rozczarowanie i szok! Aż przekleństwa cisnęły się jej na usta. Przeniosła spojrzenie na mężczyznę. Nie ukrywając przy tym zmieszania, zażenowania i wszystkich podobnych do tego uczuć. Naciągnęła na siebie kapę, zasłaniając nogi.
- Kim jesteś i czego chcesz?- Niby dzielił ich kawałek, może miałaby szanse na ewentualną ucieczkę, gdyby była w pełni sił i miała na sobie więcej ubrań.
Lacie

Lacie

Krew : Czysta (B)
Znaki szczególne : Rude włosy piegi, tatuaże.
Zawód : Początkująca projektantka, alkoholik, obibok, o
Zajęcia : Nocne


https://vampireknight.forumpl.net/t1751-lacie-elisabeth-campbell#36943 https://vampireknight.forumpl.net/t1778-lacie

Powrót do góry Go down

Pokój nr 21 Empty Re: Pokój nr 21

Pisanie by Ryuuki Pon Kwi 27, 2015 8:50 am

Skoro dziewczyna nie oponowała przed odpoczynkiem, to Kage też jej specjalnie jakoś nie zaczepiał, nawet jak poszła się kąpać, to tylko się zastanawiał, czy da radę w tym stanie, ale najwyraźniej już zaprawiona w bojach dała radę, choć trwało to trochę długo. Wampir w międzyczasie rozłożył swojego laptopa i zaczął coś w nim robić dla siebie, Jednak nowoczesne urządzenia były czasem przydatne.
Dziewczyna w końcu wróciła w stanie w którym za chwile by mogła dać pokaz striptizu gdyby chciała, jednak poszła spokojnie spać, dając czas wampirowi dla niego samego. W sumie to nie bardzo zauważył kiedy minęła jej drzemka, w końcu praca na komputerze bywała wciągająca i pożerała czas z rekordową dla rozrywek prędkością.
Jednak kiedy w końcu się obudziła spojrzał na nią spokojnie, no i od razu inne reagowanie, gdzieś się chyba ulotniła ta pijana pewność siebie. Wampir zamknął laptopa i odłożył go bezpiecznie na stolik obok, na jej pytanie znów pojawił się na jego ustach ten lekki uśmieszek.
-No tak, teraz to się zapyta, a parę godzin temu to wojowała po melinach i ni w głowie jej były pytania.
Zaśmiał się kpiąco, kij wie co tam dziewczyna sobie wymyśliła i ile właściwie pamiętała z wydarzeń jakiś czas temu
-Ale dla twej wiadomości, możesz nazywać mnie Kage. Czego chcę to już inna sprawa. I nie, nie nastaję na twą cnotę, numerki z pijaną dziewczyną mnie nie interesują. Nie musisz tak gnieść tej kapy, możesz się normalnie ubrać, jestem lekarzem więc widziałem nie jedno gołe ciało, twoje nie jest żadnym wielkim wyjątkiem.
Był dosyć szorstki, ale wolał by zrozumiała, że wstyd tutaj nie jest za bardzo na miejscu, było i tak trochę poniewczasie na takowy. Chciała uciekać, tylko niby po co? Kage nie rzucał się na nią jak dzikie zwierze, raczej na odwrót, zachowywał się jakby jego gość był elementem dosyć codziennym w jego pokoju, może to się niewiele różniło od prawdy? tylko goście mogli się zmieniać raz na jakiś czas
-A wracając do tego czego ja chcę, byłabyś skłonna zdradzić mi jakimi mocami dysponujesz mała? Miło by było wiedzieć czy się do czegokolwiek mi nadasz, czy mogę cię puścić na ulicę skąd przyszłaś.
Był zdecydowanie prostolinijny, nie miał ochoty na wielkie zabawy w podchody, a też trzymać dziewczyny w niepewności nie było po co, bo jeszcze zacznie panikować co on to nie chce zrobić. Teraz od dziewczyny zależy, czy będzie chciała współpracować czy woli pobawić się w urządzanie cyrku, że ona nic nie powie, bo w końcu i takie istoty się wampirowi zdarzyły.
Ryuuki

Ryuuki

Krew : Dawny Wampir
Zawód : Dziennikarz, Nieoficjalnie- Naukowiec
Zajęcia : Nocne
Pan/i | Sługa : Ktoś chętny służyć?


https://vampireknight.forumpl.net/t1673-kagetsu#35067 https://vampireknight.forumpl.net/t1725-kagetsu

Powrót do góry Go down

Pokój nr 21 Empty Re: Pokój nr 21

Pisanie by Lacie Pon Kwi 27, 2015 12:35 pm

Pijany człowiek czy też wampir nie bardzo interesuje się swoim bezpieczeństwem. Pytania odkłada się zawsze na później. Bo po co zaprzątać sobie pijaną głowę? No po co?
Obudziła się w lepszym stanie, bardziej kontaktowym, a peszenie się było jak najbardziej na miejscu. W końcu nie bardzo wiedziała jak tu trafiła, kim był i co zaszło. No kurde, to że on był facetem z zasadami, czy coś w tym stylu nie znaczy, że każdy inny tylko mając taką dziewczynę obok siebie, niezależnie w jakim stanie też była. Z resztą jak ma poznać, że jest spoko gościem, który ją uratował od złego. A może klikał na laptopie transakcje sprzedania jej na jakieś eksperymenty czy coś w tym stylu. Lacie miała bujną wyobraźnie, czasem aż za bardzo więc różne rzeczy mogła, a nawet sobie myślała. Postanowiła jednak możliwie długo zostać przy zdrowych zmysłach i nie dopuszczać do siebie tych chorych myśli.
Na pierwsze słowa nic nie odpowiedziała, nie każdy był super rozważy po dużej dawce wódy, a przynajmniej nie ona. Słysząc to jak ma się do niego zwracać sama wypaliła bez większego zastanowienia.
- Lacie.- Chociaż równie dobrze mógł do niej mówić ruda, albo ej ty. Nie nastawiała się na długą i bardzo przyjazną znajomość. Póki co czuła się dziwnie, ale to nie jest wcale takie dziwne.
- Dobrze wiedzieć.- Burknęła pod nosem, cieszyła się, że majtki pozostały na swoim miejscu.. Co ważniejsze, zapamiętała te cenne informacje jakie na swój tematy wyjawił. Nie było ich wiele, ale to sprawiało, że miała większą szansę na ich zapamiętanie. Więc kiedy dostała pozwolenie ubrania się, zrobiła to. Jeszcze odrobinę się chwiała, ale tak troszku tylko.
Poszła do łazienki po resztę swojej garderoby i nawet trzeba przyznać, że sprawnie jej poszło ubranie się. Kolejne słowa sprawiły, że stanęła jak wryta. Niby z jakiej racji miała mu zdradzać swoje moce? Spojrzała na niego podejrzliwie, chciała sprawić sobie jakiegoś przydupasa z dobrymi mocami? A może jakieś eksperymenty? Wyobraźnia zaczęła pracować...
- Okej, zdradzę, ale pod warunkiem, że powiesz mi po co Ci ta wiedza.- Dramy robić nie będzie, w panikę też nie wpadnie, przynajmniej jeszcze nie teraz. Raczej wątpiła, że każdy tak bez niczego zdradzał mu czym obdarowała go natura, ale może ona na innym świecie żyje.
Lacie

Lacie

Krew : Czysta (B)
Znaki szczególne : Rude włosy piegi, tatuaże.
Zawód : Początkująca projektantka, alkoholik, obibok, o
Zajęcia : Nocne


https://vampireknight.forumpl.net/t1751-lacie-elisabeth-campbell#36943 https://vampireknight.forumpl.net/t1778-lacie

Powrót do góry Go down

Pokój nr 21 Empty Re: Pokój nr 21

Pisanie by Ryuuki Pon Kwi 27, 2015 6:17 pm

/miło, że się dziewczyna również przedstawiła, per ej ty raczej nie bardzo lubił mówić, więc jakiś pożytek lepszy z tego był. Najwyraźniej jednak dziewczynie choć trochę ulżyła widza, że jej nie przeleciał po pijaku, a gdyby zrobił to, co wtedy by teraz mówiła? Czy zrobiłaby mu burdę? Taka myśl tylko dodatkowo bawiła wampira.
No i nareszcie temat który go interesował, był bardziej niż pewny, że nie poda mu tej informacji od tak, ale przynajmniej nie stwierdziła kategorycznie, że nie.
-Po co mi ta wiedza? Interesują mnie pewne nietypowe właściwości komórek ciała wampirów używających niektórych mocy, można powiedzieć, że szukam sposoby na wampirze słabości. Na przykład ostatnio badałem pewnego wampira władającego elektrycznością. A jeszcze wcześniej miałem okazję badać zmiennokształtnych. Ich komórki dostosowują się do pełnionej roli poprzez wzmożoną reakcję destrukcji i autoregeneracji. Gdybym znalazł inne komórki o takich działaniach to może kiedyś udałoby mi się stworzyć komórki które by się nie degradowały, tak jak nasze przy słońcu, moglibyśmy wyjść w dzień nie martwiąc się popatrzeniami i wieloma innymi problemami naszej rasy.
Odpowiedział dosyć prawdziwie, choć nie wdawał się w zbędne szczegóły
-Jeśli miałabyś jakaś moc działającą na podobnej zasadzie byłbym wdzięczny gdybyś pozwoliła mi ją zbadać, nie jest to nic niezwykłego, po prostu potrzebuje więcej próbek, bym mógł rozwinąć temat do porządku, nadal brakuje mi jakiegoś elementu by to wykorzystać praktyczniej.
No przynajmniej w jednym dziewczyna miała racje, faktycznie Kage eksperymentował, lecz nie zmieniał nikogo w mutanty, przynajmniej jeszcze nie, na razie badał wszelkie możliwości manipulowania mocami które wampiry posiadały, odkrył już sporo, ale nadal to było dla niego za mało by brnąć w coś cięższego, więc dziewczyna mogła się czuć spokojnie, nie zrobi z niej potwora, no chyba, że w przyszłości sama się zgłosi na ochotnika do poważnych eksperymentów, w co już raczej powątpiewał, a może się mylił? Z taką osóbką jaką miał przed sobą nigdy nie wiadomo co będzie.
Nie wspomniał dziewczynie również, że badał też własne geny, jednak jego moc była dosyć defensywna i nie dawała nic w zakresie leczniczym, bardziej była jakąś taką ciekawostką.
Miała też teraz pewność też, że nie chce jej nigdzie sprzedać, z resztą Kage by nawet nie wpadł na to, że mógłby, nie był zawodowym handlarzem ludźmi. Mało go obchodził taki zarobek, miał i tak wystarczająco dużo forsy, by się bawić w takie głupoty.
Ryuuki

Ryuuki

Krew : Dawny Wampir
Zawód : Dziennikarz, Nieoficjalnie- Naukowiec
Zajęcia : Nocne
Pan/i | Sługa : Ktoś chętny służyć?


https://vampireknight.forumpl.net/t1673-kagetsu#35067 https://vampireknight.forumpl.net/t1725-kagetsu

Powrót do góry Go down

Pokój nr 21 Empty Re: Pokój nr 21

Pisanie by Lacie Pon Kwi 27, 2015 9:43 pm

Czasem się jej zdarzało pomyśleć, szczególnie w sytuacjach kiedy nie miała wypite. To jednak rzadki widok. Nie będziemy się jednak w to zagłębiać, bo ani to ciekawe, ani chwalebne.
Czy zrobiłaby mu burdę za to, że ją przeleciał? W sumie mogłaby mieć o to pretensję jedynie do siebie, bo sama się doprowadziła do tego stanu i poniekąd przez to się dała. Na szczęście, nie doszło do niechcianych i nieprzewidzianych zbliżeń.
Słuchała go, a przynajmniej się starała, jej stan w końcu nie był idealny, więc musiała odrobinę dłużej przyswajać jego słowa. Mimo to niekiedy, nieświadomie kiwała głową.
- Ciekawe, wielu chciałoby móc kiedyś wyjść na słońce.- Och taka luźna myśl plątała się jej po głowie. Osobiście ona nie miała takich pragnień, chociaż pewnie jakby była możliwość aby z tego skorzystać, zrobiłaby to. Znacznie bardziej umocniłoby to wampiry.
To, że nie chciał jej sprzedać to był był duży plus i sprawiał, że była bardziej skłonna do współpracy. A że w życiu robiła wiele popapranych rzeczy mogła i dać co nieco z siebie i sprawić radość nie do końca znajomemu mężczyźnie.
- Jeżeli interesuje Cię wdzieranie się do cudzego umysłu, zabawa nim i zmysłami. To w sumie jestem skłonna poświęcić Ci trochę czasu.- Co do innych eksperymentów, cóż mogłoby to być dość ciekawe doświadczenie, o ile nie była być obślizgła i nie miała macek.
Lacie

Lacie

Krew : Czysta (B)
Znaki szczególne : Rude włosy piegi, tatuaże.
Zawód : Początkująca projektantka, alkoholik, obibok, o
Zajęcia : Nocne


https://vampireknight.forumpl.net/t1751-lacie-elisabeth-campbell#36943 https://vampireknight.forumpl.net/t1778-lacie

Powrót do góry Go down

Pokój nr 21 Empty Re: Pokój nr 21

Pisanie by Ryuuki Pon Kwi 27, 2015 10:30 pm

Kage jej odpowiedział, ale zdawał sobie sprawę z tego w jakim stanie jest dziewczyna, i raczej nie przejął się tym czy na pewno wszystko zrozumiała dopóki sama by nie chciała tego na prawdę dokładnie zrozumieć, a przecież gdyby coś jej umknęło zawsze mogła się dopytać, choć nie wyglądało na to by aż tak ja to interesowało, bo nawet w odpowiedzi dziewczyny zdołał wychwycić tą nutę obojętności, mówiła o innych, zdecydowanie nie o sobie, a Kaga był dobrym słuchaczem jak i obserwatorem.
Tak też kiedy mu odpowiedziała po wielkim skrócie jaki ma umiejętności wychwycił w tym i to co go mogło zainteresować
-Umiejętności strikte umysłowe są dla mnie mniej ważne, ale to ostatnie, w jaki sposób manipulujesz zmysłami? To może się na coś przydać.
No i Kage złapał trop, zmysły były przecież sensoryczne, a umiejętności które badał wcześniej też właśnie takie były, odpowiedzialne za zmiany przy użyciu mocy były te same neurony odpowiedzialne przecież za czucie, jeśli dowiedziałby się jak można inaczej nimi sterować, to byłby miły fenomen w jego badaniach, mógłby mu nawet trochę ułatwić sterowanie komórkami które hodował.
A w dalszych badaniach raczej nie przewidywał niczego co miałby mieć jakoweś macki, żadna z istot z której brał próbki nie miała takowych, obślizgłe też raczej nie były, przynajmniej w większości wypadków, więc taki skutek uboczny byłby raczej dosyć sporym zaskoczeniem, szybciej mogło pójść w stronę stworzenia nowej umiejętności, a to jakie cechy zewnętrzne by się pokazały, no cóż to już inna sprawa, tego nawet Kage nie mógł wiedzieć, skoro brał próbki od zmiennokształtnych efekt mógł być różnoraki, nie wiadomo czy cechy któregoś by się nie pojawiły, ale to temat na inną rozmowę.
Wampir wstał i wyciągnął z szafy tabletki które podał wampirzycy wraz ze szklanką wody
-Wypij, zredukuje to skutki twojego wczorajszego balu. Wolałbym abyś była choć trochę trzeźwa, aparatura niezbyt dobrze reaguje na alkohol, wolałbym aby wyniki były bliższe niż dalsze od prawdy.
Przy okazji zredukuje u dziewczyny wirowanie w głowie i to otępienie które irytowało samą dziewczynę, a wampir w międzyczasie wyciągnął to co miał, może nie mógł tutaj uzyskać szerszych badań, ale za to mógł wykonać te najpotrzebniejsze, większość mniejszych urządzeń działało po podpięciu do komputera który na powrót załączył i poustawiał, podłączył teraz też do komputera czarny dysk zewnętrzny, kolejne zabezpieczenie jego pracy, ostatniego omal nie stracił, całe szczęście, że jednak miał tamte wyniki.
Ryuuki

Ryuuki

Krew : Dawny Wampir
Zawód : Dziennikarz, Nieoficjalnie- Naukowiec
Zajęcia : Nocne
Pan/i | Sługa : Ktoś chętny służyć?


https://vampireknight.forumpl.net/t1673-kagetsu#35067 https://vampireknight.forumpl.net/t1725-kagetsu

Powrót do góry Go down

Pokój nr 21 Empty Re: Pokój nr 21

Pisanie by Lacie Wto Kwi 28, 2015 12:54 pm

Była w takim stanie, że myśleć ciężko jej było, głowa powoli zaczęła jej pękać. Słyszała wręcz jak trawa rośnie. W takich warunkach ciężko się skupić i wie to każdy, kto tak jak ona od czasu do czasu nad używał dobrej zabawy. Na pewno wykazałaby znacznie większe zainteresowanie jakby rozmawiała z nim po odwyku i detoksie. Mimo to udało się jej zrozumieć większość i nawet podchwycić temat. Była nawet skłonna do współpracy, to jednak o czymś świadczy. Musiała słuchać i być zainteresowana, chociaż odrobinę.
- Mogłabym na pewien czas pozbawić Cię jakiś dowolnie wybranych zmysłów. - Czy dalej go będzie to interesować? Na pewien sposób każda z mocy jaką posiadały wampiry była interesująca pod względem działania. Wiele było spektakularnych, ale co tak naprawdę się za każdą z nich kryło. W przypadku Laczka wystarczyło, że kogoś dotnie i może odciąć go od świata. Pozbawianie kogoś wzroku i słuchu w jednym czasie, nawet na chwilę, sprawia, że ofiara może popaść w czarne myśli i obłęd. Co ciekawe, konieczny był kontakt fizyczny więc coś było narzeczy. Jakiś rodzaj energii musiał zostać przeniesiony z jednego ciała na drugie. I dla zwykłego człowieka wręcz nie do ogarnięcia. Teraz nawet rudowłosa starając się to ogarnąć była pod wielkim wrażeniem tego jak wampirzy organizm pracował. Z wdzięcznością przyjęła od niego tabletki i szklankę wody. Bez wahania je połknęła i popiła wodą, miała nadzieję, że poczuje się znacznie lepiej, bo czuła, że jej organizm lada chwila zacznie przeżywać typowy syndrom dnia poprzedniego.
- Dziękuję, myślę, że nie będzie tak najgorzej.- Uśmiechnęła się delikatnie, bycie wampirem miało swoje plusy, organizm regenerował się znacznie szybciej, co sprawiało, że i stan upojenia nie trwał aż tak długo. Czekając na upragnione skutki zażycia leków przyglądała się cóż takiego robi Kage. Nie odzywała się, nie chciała mu przeszkadzać. Była mu wdzięczna, że ją wyciągnął z tego zaułka, dzięki niemu nie skończyła tak najgorzej. Co do eksperymentów, Lacie była wampirem dość otwartym na różne nowe doświadczenia. Istniała duża, naprawdę duża szansa, że zgodziłaby się na eksperymenty, aby spróbować wywołać jakąś nową moc, licząc się z tym, że wystąpiły by jakieś skutki uboczne, jakieś zwierzęce cechy. Jednak co prawda to prawda, jest to temat na inny raz. Być może kiedyś zostanie poruszony, o ile znajomość przeciągnie się, a to nie będzie pierwszy i ostatni raz jak się widzą.
Lacie

Lacie

Krew : Czysta (B)
Znaki szczególne : Rude włosy piegi, tatuaże.
Zawód : Początkująca projektantka, alkoholik, obibok, o
Zajęcia : Nocne


https://vampireknight.forumpl.net/t1751-lacie-elisabeth-campbell#36943 https://vampireknight.forumpl.net/t1778-lacie

Powrót do góry Go down

Pokój nr 21 Empty Re: Pokój nr 21

Pisanie by Ryuuki Wto Kwi 28, 2015 9:19 pm

Wampirowi przypadł do gustu fakt, że dziewczyna nie miała nic przeciw eksperymentom które przeprowadzał, częściej zdarzało mu się, że osoby które chciał poddać badaniom broniły się rękami i nogami przed tym, a tu taka miała odmiana.
Wysłuchał jej słów i uśmiechnął się lekko, no to miała fajną moc, akurat się może przydać do manipulacji tkankami, tylko najpierw musiał sprawdzić jak ona dokładnie działa. Z torby wyciągnął coś co pewnie ludzie uznaliby za odrażające, w szklanym graniastosłupie było coś co chyba żyło, ale trudno było stwierdzić co to dokładnie jest, może po przyjrzeniu było stwierdzić jakby twór składał się z zaledwie kilku mniejszych mięśni pokrytych skórą, nie był to zarodek, raczej coś powstałe w wyniku hodowli komórek. Wampir otworzył wieko pojemnika i wyciągnął owy twór z pojemnika, zdecydowanie tkanka reagowała na dotyk, bo kiedy ukłuł zawiniątko się skurczyło
-A spróbuj na tym. Ciekawy jestem czy działasz bezpośrednio na tkanki, czy też na móżdżek.
Mówiąc to podpiął do tkanki czujnik z maszyny, jeśli mu wampirzyca pozwoliła to zrobił to również do jej nadgarstka gdzie najłatwiej było odczytać podstawowe zmiany w ciele. Ciekawy był czy to zadziała, ale jeśli tak to miło było wiedzieć już coś więcej.
Moc dziewczyny naprawdę kogoś o słabszych nerwach mogła doprowadzić do obłędu, ale czy doprowadziłaby do niego Kage? Bać mógłby się tylko wtedy gdyby wampirzyca chciała go zabić, a tak jeśli by to zrobiła teraz dla pokazu, to pewnie by zareagował dosyć spokojnie, to by było ciekawe doświadczenie, choć w przyrodzie zdarzały się przypadki wykluczania niektórych zmysłów, to brak większej ilości był życiowo niewygodny, albo i niebezpieczny, chyba najbardziej zmysł dotyku, który był najważniejszy dla większości stworzeń, w końcu ból był elementem dostosowania, elementem systemu obronnego ciała. Jednak kontrolowane, były by naprawdę bardzo korzystne, taka możliwość wyłączenia tego zmysłu byłaby korzystna choćby dla zmiennokształtnych które czuły ból podczas przemiany, albo właśnie w celu nad którym pracował Kage. Miał już gen odpowiedzialny za autoleczenie, ale lecznicza umiejętność nie wykluczała odczucia bólu, a gdyby te geny połączyć? brak bólu, i regeneracja jednocześnie, czy odpowiednio związane pozwoliłby się oprzeć degradacji powodowanej nieprzyjemnościami jakie świat przygotował dla wampirów? Może by się kiedyś udało, ale najpierw musiałby się trochę pobawić tymi genami.
Ryuuki

Ryuuki

Krew : Dawny Wampir
Zawód : Dziennikarz, Nieoficjalnie- Naukowiec
Zajęcia : Nocne
Pan/i | Sługa : Ktoś chętny służyć?


https://vampireknight.forumpl.net/t1673-kagetsu#35067 https://vampireknight.forumpl.net/t1725-kagetsu

Powrót do góry Go down

Pokój nr 21 Empty Re: Pokój nr 21

Pisanie by Lacie Sro Kwi 29, 2015 2:19 pm

Rudowłosa wampirzyca była dziwnym, dość specyficznym tworem, zlepkiem czasem bardzo niepasujących wręcz do siebie przekonań. To jednak było dużym plusem w tej sytuacji. Na eksperymenty patrzyła dość przychylnie, interesowało ją to... a myśl, że mogłaby uczestniczyć w nieznanym intrygowała i napędzała do działania. Nawet jeżeli oznaczało to drogę w nieznane i niebezpieczne.
Tabletki powoli zaczynały działać, ból i zawroty głowy powoli zaczynały ustępować. Laczek był coraz bardziej świadomy wszystkiego co się dzieje. Im więcej odzyskiwała trzeźwego umysłu tym bardziej zatracała się w chęci uczestniczenia w eksperymencie. Oczy dziewczyny rejestrowały każdy ruch Kage, jednak po tym pojawił się dziwny twór, który jeszcze bardziej zainteresował wampirzycę. Oczywiście zgodziła się na podpięcie do aparatury, wyciągnęła nawet ochoczo rękę w stronę mężczyzny.
- Zaraz się przekonamy.- W przypadku Kagetsu tylko zademonstrowałby moc, co byłoby z pewnością ciekawym i niezwykłym przeżyciem. Jednak tego nie zrobiła, ale oczywiście jeżeli będzie mieć ochotę pokaże mu osobiście jak to jest. Nie chciała i nie miała powodów, aby z nim walczyć i robić sobie w jego osobie wroga. Podejrzewała, że działało to również w drugą stronę, gdyż grzecznie współpracowała. Gdyby odkryć co się kryje za jej mocną, jak reaguje ciało, mogłaby to być piękna przyszłość dla wampirów. W każdym razie, nie ma co wyprzedzać faktów, najpierw trzeba poznać z czym się ma do czynienia. Młoda Campbell chwyciła żyjącą istotę z zamiarem pozbawienia jej czucia. Czy zadziałało? Zapewne przy dokładnej weryfikacji warto ukuć ją raz jeszcze i prześledzić wszystko na monitorze. To zadanie należało jednak do wampira, on się znał na tych wszystkich rzeczach, wiedział jak odczytać to co się tam pojawiło i co zrobić z tym dalej.
Lacie

Lacie

Krew : Czysta (B)
Znaki szczególne : Rude włosy piegi, tatuaże.
Zawód : Początkująca projektantka, alkoholik, obibok, o
Zajęcia : Nocne


https://vampireknight.forumpl.net/t1751-lacie-elisabeth-campbell#36943 https://vampireknight.forumpl.net/t1778-lacie

Powrót do góry Go down

Pokój nr 21 Empty Re: Pokój nr 21

Pisanie by Ryuuki Pią Maj 01, 2015 11:58 am

spokojnie, wszystko po kolei. Kage poczekał aż komputer zaczął odczytywać wyniki działań wampirzycy, dopiero wtedy spróbował zranić twór który, na całe szczęście nie zareagował, czyli wynik był pozytywny, za to na komputerze zdecydowanie pokazały się jakieś zmiany. Więc zdobył jakąś informacje, jak na takie warunki to już było coś. Po zapisaniu wyników odczepił dziewczynę od urządzenia, żeby mogła się czuć swobodnie.
-Jednak zadziałało, masz naprawdę interesującą umiejętność. Jeśli nie będziesz miała nic przeciwko pobrałbym od ciebie próbkę komórek nerwowych. Najwidoczniej twoje komórki potrafią się połączyć z komórkami innego ciała. Twoja moc jest kontaktowa prawda?
To ostanie już wyczytał z wyników, bo mu tego nie wspomniała. Pogrzebał trochę w komputerze i po chwili pokazał dziewczynie małą symulację
-Spójrz na to, to twoje komórki nerwowe, odpowiedzialne za przesył danych, mają bardzo mocny impuls, zaburzają normalne działanie organizmu. to trochę przypomina zwarcie w sieci elektrycznej jaką posiada nasz organizm. Może gdybym to bardziej przeanalizował to znalazłbym sposób w jaki to robisz, ale to mi trochę czasu zajmie. Musiałbym zrobić badania u siebie w domu, tu nie mam takiej aparatury.
Kiedy zabezpieczył dane, zabrał się za pochowanie ustrojstwa, oraz zabezpieczenie swojego cennego tworu. Na razie to by było na tyle, teraz mógł się zająć głębszą analizą jak już się znajdzie u siebie
-Jesteś głodna? mogę odprowadzić cię do miasta. A jak będziesz zainteresowana wynikami to możesz kiedyś tam do mnie zadzwonić, choć nie liczyłbym na to by szybko coś z tego wynikło, dużo pracy jeszcze przede mną.
Podał jej wizytówkę ze swoim numerem, miał tylko cichą nadzieję, że nie zgubi jej gdzieś w rynsztoku. Ale to już sprawa dziewczyny. Sam za to dostał wiadomość o zaginięciu dyrektora szkoły i warknął pod nosem, to już do tego dochodziło, żeby jedyne miejsce względnego spokoju zakłócić? jednak nie miał pojęcia gdzie mógł go przebywać, ale może się rozejrzeć po okolicy później, na razie musiał zająć się gościem.
Ryuuki

Ryuuki

Krew : Dawny Wampir
Zawód : Dziennikarz, Nieoficjalnie- Naukowiec
Zajęcia : Nocne
Pan/i | Sługa : Ktoś chętny służyć?


https://vampireknight.forumpl.net/t1673-kagetsu#35067 https://vampireknight.forumpl.net/t1725-kagetsu

Powrót do góry Go down

Pokój nr 21 Empty Re: Pokój nr 21

Pisanie by Lacie Nie Maj 03, 2015 4:12 pm

Oczywiście, ale Laczek w gorącej wodzie kompany więc chce wszystko od razu już mieć. W każdym razie jakoś dał radę i poczekała spokojnie na wszystko. Komputer oczywiście, musiał w swoim tempie odczytać różne dane, przekształcić je jakoś i dopiero można było działać. Zrobiła wszystko o co prosił, a kiedy została uwolniona rozmasowała sobie nadgarstek.
- Nigdy nie wnikałam na jakiej zasadzie to działa i czy działa na mniejsze mniej rozwinięte formy życia.-Odparła całkiem poważnie, nie testowała tak swoich mocny, nie czuła do tej pory potrzeby. Teraz jednak jej pożądanie wiedzy zostało mocno rozpalone i chciała wiedzieć więcej i więcej.
- Tak potrafię ją kontrolować i wybierać konkretny zmysł, którego chcę kogoś pozbawić.- Potwierdziła i dodała słówko od siebie. Rozumiała też, że raczej w obecnej chwili nie dowie się nic więcej, ale może poczekać na wyniki. Przysunęła się jednak do niego i laptopa, aby móc zaobserwować co się działo podczas symulacji. Była pod wrażeniem tej naprawdę króciutkiej analizy. Że takie rzeczy można robić.
- Zawsze jakbyś mnie potrzebował to możesz dać mi znać. Może jeszcze się do czegoś przypadam. Nie ukrywam, że wciągnęło mnie to i chciałabym dowiedzieć się więcej.- O ile będą chwile w których jest trzeźwa i w miarę kontaktuje. Nie przeszkadzała mu kiedy chował wszystkie swoje rzeczy, sprzęt był cenny i to bardzo.
- Głodna? Może trochę, ale tak przydałoby się abym do miasta wróciła. Muszę zobaczyć czy mój brat nie wpakował się w kłopoty. Mogę pójść sama, chyba, że też wybierasz się w tamtą stronę.- Nie będzie mu zabierać cennego czasu. Wizytówkę przyjęła i schowała, w wolnej chwili wstuka numer do telefonu. Sama nie pozostała mu dłużna i zapisała swój numer na kawałku serwetki. Może się okazać, że będzie potrzebna w dalszym etapie badań.
Lacie

Lacie

Krew : Czysta (B)
Znaki szczególne : Rude włosy piegi, tatuaże.
Zawód : Początkująca projektantka, alkoholik, obibok, o
Zajęcia : Nocne


https://vampireknight.forumpl.net/t1751-lacie-elisabeth-campbell#36943 https://vampireknight.forumpl.net/t1778-lacie

Powrót do góry Go down

Pokój nr 21 Empty Re: Pokój nr 21

Pisanie by Ryuuki Wto Maj 05, 2015 3:55 pm

Pochował i zabezpieczył wszystko co potrzeba. Słuchał przy okazji dziewczyny, aż tak była chętna na współpracę? no nie powie, cieszyło go, że nie musiał z nią walczyć o materiał badawczy, a przy okazji miał jakąś tam możliwość zrobić z niej później swój obiekt do badań. Jak tylko będzie akurat trzeźwa, to będzie dla niego dobrym królikiem doświadczalnym, choć czy aby na pewno będzie potem z tego zadowolona? no zobaczymy, na razie miał jeszcze mnóstwo pracy przed sobą, może uda mu się zdobyć przy dalszej analizie jakąś ważną informację? byłoby miło.
-Jak uda mi się znaleźć coś interesującego to dam ci znać. Wrócę do siebie, a tam cięższy sprzęt na pewno pokaże jak jeszcze można by wykorzystać twój potencjał.
Zapisał numer z serwetki na swoją komórkę, a serwetkę od razu wyrzucił do śmieci, takie coś od razu by gdzieś zgubił.
-Odprowadzę cię i tak muszę coś załatwić na mieście.
Zostawiając ciężkie rzeczy w pokoju do którego i tak zamierzał jeszcze wrócić, zabrał tylko dokumenty i portfel z drobnymi. Odprowadził Lacie do centrum kupując jej do zjedzenia na co tam się Laczkowi ochota zebrała i tak się rozstali na razie, każde idąc w swoją stronę.

Z/t x2
Ryuuki

Ryuuki

Krew : Dawny Wampir
Zawód : Dziennikarz, Nieoficjalnie- Naukowiec
Zajęcia : Nocne
Pan/i | Sługa : Ktoś chętny służyć?


https://vampireknight.forumpl.net/t1673-kagetsu#35067 https://vampireknight.forumpl.net/t1725-kagetsu

Powrót do góry Go down

Pokój nr 21 Empty Re: Pokój nr 21

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content



Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach