Caroline- powrót do Francji.

Go down

Caroline- powrót do Francji. Empty Caroline- powrót do Francji.

Pisanie by Gość Wto Lut 07, 2017 11:57 am

Powrót do normalności.

Po wydarzeniach w zamku, Caro wpadła w głęboką depresje. Bała się praktycznie wszystkiego. Nie potrafiła się odnaleźć w rzeczywistości w której największym potworem nie jest człowiek który bije dziecko, czy gwałci nastolatkę w ciemnym zaułku. Prawdziwe potwory były piękne,dostojne i piekielnie niebezpieczne.
Dziewczynie po nocach śniły się przeżycia, zniekształcone fakty czy całkowite majaki.
Nie radziła sobie w szkole, w pewnym momencie przestała całkowicie chodzić na zajęcia. Interwencje psychologa nie wiele zdawały, Caro obiecywała poprawę... że będzie chciała walczyć z własnymi lękami, by po chwili znów zaszyć się pod kołdrą.
Jak można było się domyślać, w pewnym momencie sytuacja stała się na tyle poważna, że do szkoły zostali wezwani rodzice dziewczyny.
Matka Caro widząc co zostało z jej zbuntowanej córki zarządziła że zabiera Caro z powrotem do Francji. Nie pozwoli by jej córka dalej się tu marnowała.
Oczywiście rodzice zostali poinformowani, że Caro spotkała w lesie groźnego zwierza który ją poturbował, a później musiała natknąć się na podejrzanych ludzi w mieście skąd u niej halucynacje i wyobrażenia o "wampirach".
Caro nie chciała się kłócić w tym temacie, nie chciała pamiętać o tych wydarzeniach.
Po powrocie do Francji rodzice zrobili jej pół roku wolnego, odpoczynku, gdzie nikt nie pytał, nie zaczepiał. Pozwalał nastolatce dojść do siebie w przyjaznym otoczeniu przy znanej służbie i rodzicach, którzy każdą wolną chwile spędzali przy córce. Później przyszła pora na terapie, armia psychologów, psychiatrów, lekarzy, masażystów wręcz dzień w dzień kręciła się koło nastolatki.
Przyniosło to pierwsze rezultaty dopiero rok po powrocie z Japonii. Dziewczyna wyszła z domu.
Z każdym następnym miesiącem wracała do siebie, kontynuowała nauczenie w prywatnej szkole, dodatkowo miała nauczanie indywidualne by nadrobić zaległości i tak życie mijało.
Najwięcej potrzebowała czasu by móc wyjść z przyjaciółmi na imprezę późnym wieczorem. Zawsze wymigiwała się zajęciami w domu, dopiero po 3 latach pod namową chłopaka udało jej się tę blokadę przełamać.

Następnie już poszło z górki. Dziewczyna skończyła szkołę wybrała się na studia, poznała narzeczonego i w końcu po tylu latach stała się "normalna". Względnie normalna, po nocach dalej miewała koszmary, a słowa wampir dość często zajmował jej głowę. Była to jej tajemnica.

Z narzeczonym jej nie wyszło, zerwali po pierwszym roku studiów, kierunki które wybrała okazały się zbyt absorbujące, a w połączaniu nie mal nie możliwe by je połączyć. Prawo i medycyna. Chciała wypaść jak najlepiej, by przejąc firmę ojca. Dać im kolejny powód do dumy, jednak zbyt wiele nauki, zaniedbanie zdrowia doprowadziło do tragedii. Dziewczyna kompletnie wykończona wylądowała w szpitalu, gdzie te dwa tygodnie całkowicie wykluczyły ją z zawodów na obu kierunkach, przynajmniej w tym roku.

Po powrocie z hospitalizacji dziewczyna nie potrafiła się odnaleźć. Kręciła się po domu przeszkadzając służbie, wkurzając zapracowanego ojca... Matka Caro nie mogła dłużej się temu przyglądać i zaproponowała jej wakacje.
Czemu trafiło na Japonię?
Caro wciąż pamiętała tamte wydarzenie, wciąż też pamiętała piękno miasta. Wiedziała, że po tylu latach nie powinno jej tam nic grozić, bagatelizowała swoje lęki. Też po części wierzyła w historie z niedźwiedziem, przez leki na uspokojenie jakie jej podawali, wspomnienia zlały się i nie do końca już potrafiła odróżnić fikcję od prawdy.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach