Jadeitowa Mitsukurina

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Go down

Jadeitowa Mitsukurina - Page 2 Empty Re: Jadeitowa Mitsukurina

Pisanie by Gość Nie Cze 26, 2016 9:07 pm

"Względnie" zdrowa to całkiem dobre określenie. Na umyśle już na sto pro doznała jakichś uszkodzeń! Nie żeby wcześniej czegoś nie miała, ale teraz to już w ogóle umarł w butach! Niechybnie zostanie jej po tym jakiś uraz. Kto wie co potem może z tego wyniknąć?
Przeniosła swój wytrzeszcz na japońca, który tak haniebnie ją obraził, nie mając jednak siły mu odpowiedzieć albo wyzywać od ostatnich debili. Mimo to, jej wzrok wyraźnie "mówił", że to nie była jedynie jej chora wyobraźnia, a najprawdziwsza prawda. Candy na serio widziała jakiegoś pojebańca, który z niemożliwą dla zwykłego człowieka łatwością podniósł innego i prawie go zabił! A może nie "prawie" tylko "na pewno"?! Nie była tego teraz już nijak pewna, oprócz jednej rzeczy - CHUJ BOMBKI STRZELIŁ UDOSKONALANIE JEJ TATUAŻU! No kuźwa, tragedia!
O tak, potrzebowała pomocy - tylko jakiej? Chyba najpierw psychiatry, potem psychologa, a na sam koniec pulmonologa, bo płuca paliły ją żywym ogniem z wysiłku. Podążyła wzrokiem za ręką japonki, kiedy wskazywała Candy kierunek do miasta. Pokręciła jednak głową na słowa dziewczyny.
- N-nie... Muszę się stąd... szybko wydostać. Gonił mnie... Gonił mnie wampir, na-naprawdę. - odsapała, chociaż po co im się tłumaczyła - kij wie. Spojrzała na japonkę, wciąż mając oczy niczym pięciozłotówki, co przy jej obecnym wyglądzie (cała mokra, zasapana i z oblepioną przez włosy buzią) musiało wyglądać co najmniej jak kadr z horroru. - Dziękuję... Ale p-proszę, nie... nie idźcie tam. - 2 MIŁE SŁOWA W JEDNYM ZDANIU, CUD! Nigdy nie lubiła za cokolwiek przepraszać, nie cierpiała prosić ani dziękować, dlatego to, że zdobyła się na taki gest to już w ogóle wow i szacun.
I jeśli wszystko poszło gładko, zaczęła znów biec, tym razem w stronę miasta, aby na dobre się stąd wydostać. No, to czekam na jakąś niespodziankę, bo przecież nie może być tak łatwo!
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Jadeitowa Mitsukurina - Page 2 Empty Re: Jadeitowa Mitsukurina

Pisanie by Grigorij Pon Lip 11, 2016 8:42 am

Na słowa lekko zdezorientowanej Candice Azjaci spojrzeli po sobie z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony młoda kobieta wydawała się potrzebować pomocy. Z drugiej przecież nie można jej do niczego zmusić.
-
Skoro tak mówisz... - odparła ładniejsza połowa naszej pary. Odstąpiła krok do tyły dając niebieskowłosej większą przestrzeń osobistą i spojrzała w oczy swojego partnera.
-
Dobrze, niech wam będzie. - rzekł patrząc w bok. Najwyraźniej Candice dopięła swego i ci ludzie skierują swe kroki z dala od nieszczęsnego studia tatuażu gdzie piękne marzenia nastolatki o upiększeniu ciała prysły.
-
Bądź zdrowa. - Azjatka dała za wygraną i niepewnie pożegnała się dzięki czemu Gina mogła zacząć przemieszczać się w kierunku centrum bez konieczności głupich tłumaczeń. Biegła. Truchtała raczej. Podróż była dość męcząca, szczególnie iż dojście do centrum miasta nie było ot takie zupełnie proste biorąc pod uwagę wielkość miasta. Candice nawet nie wiedziała jak długo zajęło jej dostanie się do zupełnie innej dzielnicy. Była to ponad godzina. Z czasem pewne to zrozumie. Szczególnie, iż było już dość ciemno, a ulice miasta były mniej ludne niż za dnia. Nadal jednakże mnóstwo mniej czy bardziej radosnych ludzi chodziło po ulicach. Nocne życie Yokohamy. Życie, na które w tej chwili Can niespecjalnie się nadawała. Zmęczenie marszem i biegiem oraz stres dawały o sobie znać zmęczeniem. W dodatku nie jadła od kilku godzin, a zużyła mnóstwo energii toteż odezwało się przez chwilę delikatne burczenie brzucha co dopełniło obrazu nędzy i rozpaczy...

< Candice z / t pisać będziesz [You must be registered and logged in to see this link.] >
Grigorij

Grigorij
Łowca (D)
Łowca (D)

Krew : Ludzka 0
Zawód : Nauczyciel
Zajęcia : Brak
Magia : Magia Krwi


https://vampireknight.forumpl.net/t1683-vladislau-darkhawk#35268 https://vampireknight.forumpl.net/t1731-grigorij-petrowicz

Powrót do góry Go down

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach