Po zachodzie słońca...

Go down

Po zachodzie słońca... Empty Po zachodzie słońca...

Pisanie by Shiro Fuyuki Sro Mar 16, 2016 10:00 am

To właśnie piękny zachód słońca sprawił, że chłopak, zamiast tkwić w Akademii, postanowił się udać na zewnątrz, by móc go podziwiać. Lekcje również się nie zaczęły jeszcze, więc czemu nie skorzystać z okazji?
Dlatego też, narzucił na szkolny mundurek ciepłą, czarną kurtkę i udał się przed siebie. Z zaciekawieniem w żółtych oczach obserwował, jak ludzie zamykali swoje ostatnie sklepy i udawali się do domów. Dla nich dzień się skończył... Ale dla wampirów dopiero się zaczynał. Mógł zauważyć już kręcących się tutaj osobników z jego rasy, co nieco go zaskoczyło. Nie spodziewał się, że znajdzie się tyle osób, które wolą tak wczas wstać, zamiast wygodnie wylegiwać się w łóżeczku.
W końcu zatrzymał się na mostku w parku. Z zaciekawieniem obserwował zachodzące słońce, jak również odbijające się światło w wodzie. Dlatego też jego wzrok wędrował z jednego miejsca na drugi, jakby nie potrafił wybrać, które miejsce jest ciekawsze do obserwacji.
- Śliczne - wymruczał sam do siebie. Taki widok pozwalał mu również rozluźnić się i zapomnieć o kłopotach, które ostatnio spadły mu na głowę czy też rozmyślać od których miał wrażenie, że padnie. Dlatego też, chociaż na chwilkę... Mógł pozostać tutaj i rozluźnić się, zarazem nie mając do czynienia z niecodziennymi spojrzeniami w stronę jego uszów czy ogona, a niekiedy nawet i jego zachowania, które mogło przypominać typowo kocie.
Przeciągnął się lekko, znów wbijając wzrok w rzeczkę. Postanowił tutaj chwilkę zostać, zanim wróci do szkoły.
Shiro Fuyuki

Shiro Fuyuki

Krew : Czysta (B)
Znaki szczególne : Kocie uszy, które zastąpiły ludzkie, ogon, pazury zamiast paznokci, żółte oczy zmieniające swój odcień w zależności od padającego światła.
Zajęcia : Nocne
Pan/i | Sługa : Pan: Chyba brak(?) | Służka: Laurie ♥
Moce : Sen, Szafirowy ogień, Ostatnia wola


https://vampireknight.forumpl.net/t1865-shiro-fuyuki#39065 https://vampireknight.forumpl.net/t1920-shiro-fuyuki#41130 https://vampireknight.forumpl.net/t3292-pokoj-shiro-i-naissankariego#70977

Powrót do góry Go down

Po zachodzie słońca... Empty Re: Po zachodzie słońca...

Pisanie by Gość Czw Mar 17, 2016 5:18 pm

Piękny zachód mógł mieć o wiele więcej znaczeń niż mogło się wydawać. Dla innych był zwieńczeniem szczęśliwego dnia. Zamknięciem spraw, czy nawet pozostawienie za sobą pracy i udanie się w spoczynek. Dla osóbki która właśnie szła w stronę mostu, zachód słońca mówił o jednym - o zakończeniu tego co było dobre, a na miejsce miała wejść czerń. Słońce odeszło wraz z marzeniami oraz życiowymi planami. Teraz nie wiedział co ma zdziałać. Co robić? Czego szukać? Właściwie chciał się usunąć z tego zakłamanego świata. Może brzmiało to zbyt nienormalnie, ale dla Fabio właśnie tak było - nie chciał już dalej się snuć na czymś, co wcale radości mu nie przynosi.
Nawet gdy dostrzegł na mostku osobę, jaką znał... Nie przyjął tego z żadnym pocieszającym odruchem. Tak jakby wampir był zupełnie kolejnym dodatkiem do otoczenia. Skinął jedynie głową na przywitanie, a sam odwrócił się w stronę barierki o którą się oparł. Wiele wspomnień narzucało się patrząc na most oraz płynącą pod nim rzeczkę. Przez własne zamyślenia nie dostrzegał cech zwierzęcia u Shiro. Kocie uszy, ogon. Zapewne maczał w tym palce Hiro... Ale kogo to obchodzi? Tworzył hybrydy a później one odchodziły, zapominając o innych. Fabio jakoś nadal nie umie się pogodzić ze swoją utratą Wilka. Zacisnął mocniej łapki na barierce, smutno patrząc na płynącą rzekę. Nic nie mówił, bo nie miał na to najmniejszej ochoty. Chociaż kogo by zainteresował wampir o fioletowych włosach w białym płaszczyku do kolan? I tym czarnym berecie pasującym do jego długich, czarnych butów. Lecz po co zakładał to odzienie? By poczuć się lepiej? Możliwe... przecież nadal myślał, że natknie się na normalnego Xin'a, więc musi jakoś wyglądać. Nie? Ale czy ów marzenie było do spełnienia? Shiro ma obok siebie naprawdę smutną osobę, a gdyby mógł widzieć aury dostrzegłby, że zamiast pięknego fioletu, rozchodziłaby się czerń oraz szarość. Wszystko przestało mieć znaczenie.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Po zachodzie słońca... Empty Re: Po zachodzie słońca...

Pisanie by Shiro Fuyuki Wto Mar 22, 2016 8:13 pm

Rudowłosy wampirek uniósł wzrok w chwili, gdy poczuł znajomy zapach. Dlatego też, zamiast skupić na pięknym widoku, jego wzrok powędrował ku przybyłej osobie. Skinął głową na przywitanie, ale... Właściwie kogo miał przed sobą? Potrzebował chwili, by przypomnieć sobie, jak również i skojarzyć fakty! Lekko przekrzywił łebek i uśmiechnął się łagodnie.
- Dobry wieczór, Fabio - odezwał się do niego cicho. Trochę czasu go nie widział, więc mógł mieć prawo, by nie pamiętać na początku! No chyba tak... Nieco roztrzepany i zapominalski.
Jednakże nawet i jemu nietrudno było zauważyć, że coś jest nie tak. Może to jedynie intuicja, a może coś innego... Wampir wyglądał na bardzo przygnębionego. Kotowaty nie wiedział oczywiście, co to spowodowało, mimo to... Nie chciał pozostawić tego od tak. Może uzna to za wtrącenie się?
- Umm... Wybacz, że się wtrącam... Ale... - nieco się zawiesił, nie będąc właściwie pewnym, co powinien powiedzieć. Ale postanowił się jednak odważyć na jakiekolwiek działanie. - Coś się stało? - zamrugał oczami. Nawet nie był pewny, czy właściwie uzyska odpowiedź.
- Sorka, sorka, ale... Po prostu mam takie wrażenie... A słyszałem, że rozmowa czasem pomaga - tylko, czy będzie chciał cokolwiek powiedzieć młodszemu wampirkowi? Zaczęły go nachodzić przez to wszystko różnorakie myśli. - Dobra, może zachowuję się nieco głupio - dodał jeszcze, trochę zawstydzony własnym zachowaniem i śmiałością.
Shiro Fuyuki

Shiro Fuyuki

Krew : Czysta (B)
Znaki szczególne : Kocie uszy, które zastąpiły ludzkie, ogon, pazury zamiast paznokci, żółte oczy zmieniające swój odcień w zależności od padającego światła.
Zajęcia : Nocne
Pan/i | Sługa : Pan: Chyba brak(?) | Służka: Laurie ♥
Moce : Sen, Szafirowy ogień, Ostatnia wola


https://vampireknight.forumpl.net/t1865-shiro-fuyuki#39065 https://vampireknight.forumpl.net/t1920-shiro-fuyuki#41130 https://vampireknight.forumpl.net/t3292-pokoj-shiro-i-naissankariego#70977

Powrót do góry Go down

Po zachodzie słońca... Empty Re: Po zachodzie słońca...

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content



Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach