Hideo Kuroyama (4 piętro)

Go down

Hideo Kuroyama (4 piętro) Empty Hideo Kuroyama (4 piętro)

Pisanie by Gość Nie Lip 07, 2013 1:39 pm

***Opis Pokoju będzie później***
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Hideo Kuroyama (4 piętro) Empty Re: Hideo Kuroyama (4 piętro)

Pisanie by Gość Nie Lip 07, 2013 1:45 pm

Hideo po ciężkiej podróży z Rosji przyjechał do Oświaty Łowieckiej idąc na czwarte piętro, nawet przydałaby się winda lub jest na tyle zmęczony że nie zauważył tego idąc żeby tylko dojść do swojego pokoju. W końcu dociera do drzwi i otwiera kluczem. On zaciskając klamkę w dół otworzył drzwi do mieszkania biorąc swoje bagaże później zamknął na klucz żeby nikt nie wszedł, a nawet jeśli to zapuka przecież otworzy dowódcy lub vice dowódcy norma jak u każdego Łowcy czy zwykłego człowieka. Potem młodzieniec rozpakował się poszedł do łazienki biorąc rzeczy na zmianę, po jakimś czasie wyszedł czysty i ubrany.
- W końcu trzeba odpocząć od podróży - Odparł do siebie zmęczony i padnięty. On podszedł do fotela, a przedtem nalał wody bo drinka jeszcze nie bo możliwe że pójdzie na patrol.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Hideo Kuroyama (4 piętro) Empty Re: Hideo Kuroyama (4 piętro)

Pisanie by Gość Nie Lip 07, 2013 10:14 pm

Łowca wstał po kilku godzinach gdyż zasnął na fotelu? O kurcze ta godzin?! Czas pójść na patrol czy coś podobnego. On wtedy zerwał się na nogi idąc ubrać mundur łowcy po tym on wziął broń antywampirzą i swoją ulubioną broń czyli katanę ojca.
- Eh ta katana daje tyle wspomnień - Odparł spokojnym głosem, ogarnął włosy ręką. Powolnym krokiem szedł w stronę drzwi, otwierając klamkę i zamknął zamek na klucz. Hideo szedł i zniknął na schodach budynku.

z.w
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Hideo Kuroyama (4 piętro) Empty Re: Hideo Kuroyama (4 piętro)

Pisanie by Gość Nie Wrz 22, 2013 5:31 pm

Hideo spokojnym krokiem wchodził po schodach, budowa schodów była śliska i niebezpieczna zawsze można prosić o przywrócenie się dlatego trzymał mocno ręką poręczy co za dziwny przypadek. Spokojnie łowca odetchnął zastanawiając się czy faktycznie Isabella zostanie łowcą właściwie partner do grupy zawsze przyda się to akurat jest prawda. W końcu wdrapał się na czwarte piętro idąc korytarzem wzdłuż i zobaczył swoje drzwi frontowe do mieszkania w lewym skrzydle, szuka swoich kluczy i wyjmuje wkładając do zamka drzwi dwa razy przekręcił w lewo, otworzył je w końcu spokojnie spoglądał i wszystko było normalne jak wyszedł.
- No dobrze czas w końcu zając się robotą papierkową i zapisać dane tego wampira - Odparł z niesmakiem, za dużo myslał ale co poradzić przecież trzeba pracować żeby nie zostac wyrzuconym z oświaty łowieckiej ale raczej robił wszystko co dowódca rozkazał i słucha go z wielkim uszanowaniem. Odetchnął znowu idąc do baru żeby nalać whisky tak właśnie zrobił. Potem wyjął akta spokojnie patrząc na daty wampirów które gromadził w Rosji i potem trochę tutaj. Hideo miał jedyną nadzieję że nie musi znowu pojechać zagranicę do wuja żeby składać raportów bo inaczej znowu będzie musiał opuścić bliską osobę ale to raczej koniecznie nie powinno być. Wtedy zadzwonił po chwili na komórkę Kuroyama czyli wujek odbiera.

Minęły dwie godziny

Nadszedł spokojny wieczór myśląc przy kolejnej szklance whisky co za dziwny los. Wtedy nałożył na biurko nogę na nogę, kapelusz nałożył na głowę słysząc jedynie szum wiatru który wiał podczas otwartego okna które było nachylone, a nie do końca otwarte. Drugim okiem złotym spojrzał w niebo bezchmurne lekko które nie trwało wiecznie i tak był księżyc schowany co za los.
- Powinienem poćwiczyć na dziedzińcu czy na skwerku walkę kataną - Odparł ale nie chce mu się zbytnio tak naprawdę, jako lider stowarzyszenia wampirów w Rosji którym zostanie mianowany przez Wujka będzie naprawdę mógł pomagać tutaj dowódcy. Po tym telefonie nie spodziewał się tego że grób matki i ojca zostanie zniszczony i potem znowu odnowiony, nawet za życia nie mają spokoju co za bestie wampirze. Wszyscy którzy zostaną łowcami wampirów nie posiadają żadnej ciszy nawet mieszkaniec tego miasta w kraju, żałosne i powiedział cicho przymrużając oczy.
- Żałosny jest ten świat - Odparł mając w buzi zapałkę zagryzając końcówkę jej.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Hideo Kuroyama (4 piętro) Empty Re: Hideo Kuroyama (4 piętro)

Pisanie by Gość Wto Paź 01, 2013 3:33 pm

Młodzieniec nie spał zbytnio dobrze po pewnej chwili był gotowy na służbę ale przedtem jak napisał wtedy smsa do Isabell to do niej przyjedzie czy przyjdzie dla niego moment jedynie iść szybszym krokiem do tego Parku. Spokojnie otworzył swoją garderobę gdzie miał swoje rzeczy czyste, zaczynał przebierać bieliznę potem dalsze rzeczy jak skończył ubierać spodnie, a potem bluzę to założył buty swoje służbowe oraz płaszcz zarzucił czyli normalnie kurtkę skórzaną. Hideo na wszelki wypadek weźmie swoją katanę wrazie bezpieczeństwa jeśli jakiś wampir E nie dopadł żeby skonsumować krwi.
- Żałosne, ten świat jest bezczeszczony przez takie stworzenia jak Wampiry, to przypadkiem Epidemia która zaraziła tę ludzkość? - Odparł pytająco, a jedynie odgłosy od jego ust wyszły nieprzyjemny sarkazm.
- Dobrze czas wyruszyć w zaplanowane spotkanie - Odparł cichym tonem głosu, idąc do frontowych drzwi mieszkania i zamyka je na klucz patrząc czy wziął wszystko ze sobą. Klucz w zamku przekręcił sprawdzając czy zamknął i ruszył w drogę.

z.t
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Hideo Kuroyama (4 piętro) Empty Re: Hideo Kuroyama (4 piętro)

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content



Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach