Kuchnia

Go down

Kuchnia Empty Kuchnia

Pisanie by Reiji Czw Gru 10, 2015 7:35 pm

Kuchnia Kuchnia-z-drzwiami
Reiji

Reiji
Łowca Wampirów
Łowca Wampirów

Krew : Ludzka 0
Znaki szczególne : Białe włosy, złote oczy
Zawód : Były łowca czarownic i łowca wampirów, twórca artefaktów i broni antywampirzej
Zajęcia : Brak
Magia : Runy, telekineza


https://vampireknight.forumpl.net/t2266-ayato-reiji-hana https://vampireknight.forumpl.net/t2270-ayato-reiji-hana#47852 https://vampireknight.forumpl.net/f114-dom-hana

Powrót do góry Go down

Kuchnia Empty Re: Kuchnia

Pisanie by Gość Sob Sty 26, 2019 2:50 am

Czasami dobrze jest być potworem żyjącym na marginesie, wszak tam najwięcej krąży plotek oraz informacji. Gaki nim wyruszył na ponowne polowanie na konkretnego łowcę, upewnił się czy aby na trafił pod dobry adres. Trojan czasami potrafił zdziałać cuda, jeśli chodzi o włamywanie się do danych obywateli Yokohamy i wyciąganie potrzebnych opisów.
- Bingo. Mamy staruszka.
Mruknie pod nosem wampir, znajdując się kilkanaście metrów od wskazanego domu. Niby mały, zamazany punkcik na Google mapach. A tu proszę, tajemnica się wydała. Nie żeby Gaki był zwolennikiem korzystania z sieci, czasami jednak się ona przydawała.
- Chłopcy. Rozdzielimy się.
Rozkaże, kierując się do towarzyszących mu wampirów. Szakal miał iść od lewej strony, Maggot od prawej. Jak się włamią, to już ich sprawa, oby tylko dopadli tego, kogo trzeba. Poparzony natomiast wybrał tylne wejście kuchni. Przedostanie się przez mury czy tam płot, nie stanowiło dla wampirów żadnego wyzwania, wszak to zręczne bestie.  
Właściciel domu może już wiedział co się kroi, aczkolwiek znając podejście do sprawy, może się mu nieco spowolnić. Poparzony już raz miał styczność z tym człowiekiem i wywnioskował, że nie należy on do ruchliwych osób, lecz niezwykle niebezpiecznych. Tak czy inaczej, stał już przed tylnymi drzwiami. Jeden kopniak wystarczył, żeby wyskoczyły one z zawiasów i złamały się w pół. Ciemność powitała wampira szeroko otwartymi ramionami, a ten nie omieszkał nie skorzystać. Dla niego noc nie ma tajemnic, a jej osłona nie istniała. Kurosz wszedł na tereny wroga bez zaproszenia.
Pozostali NPC, również wpakowali się do innych części domu.

Jeśli reakcja nie pojawi się w ciągu 24 godzin, uznam że Gaki wszedł do dalszej części domu i kieruje się do jego mieszkańców.
NPC biorący udział, to -> Anubis i Maggot
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Kuchnia Empty Re: Kuchnia

Pisanie by Gość Sob Sty 26, 2019 1:53 pm

Zjawił się niedługo po trójce wampirów. Badał tyły, czy nikt niepożądany nie wyśledził ich ruchy, aby w razie czego dać znać Gakiemu. Na całe szczęście wybrali odpowiednią porę, nikt nie zagradzał im drogi.
Iks niestety dalej nie mógł znaleźć odpowiedniego narzędzia, które przypominałoby w najmniejszej mierze kosę rolnika. Wędrował więc bez broni, ale na tę akcję musiał być lepiej wyposażony. Nim więc udał się na posesję łowcy, zahaczył o dom znajdujący się dwa adresy wcześniej i włamał się do szopy mieszczącej się w tyle ogrodu. Niemal bezszelestnie wyszedł z domku narzędziowego wyposażony w śrubokręt będący imitacją sztyletu i żeliwny łom jako broń białą. Z takim oto arsenałem dołączył do kompanii i słuchał co miał Szef do powiedzenia. Niczym cień szedł za Poparzonym, w milczeniu i skupieniu. Gdyby chciał, by dołączył do kogoś innego, uczyni to, aczkolwiek nadal wolał zostać na czatach. Nienawidził elementu zaskoczenia samych wampirów, więc chciał nie dopuścić do niepowodzenia.
Po wyważeniu drzwi do kuchni ścisnął mocniej łom w rękach, gotowy przywalić z całej siły w łeb łowcy albo jakiegoś służącego czy innego ochroniarza. W każdym razie nie cofnie się przed niczym, wszak nie po to chciał zadośćuczynić za popełnione w przeszłości błędy, by znów stać się przyczyną kłopotów.

Dołączam do Gakiego.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Kuchnia Empty Re: Kuchnia

Pisanie by Reiji Nie Sty 27, 2019 7:54 pm


Od tamtego spotkania z przyjacielem minęło trochę czasu. Więcej niż trochę. Łowca zajmował się pracą - ku własnej niechęci - jak i przyjemnościami. Tak było też tym razem. Zapalone światło w paru pomieszczeniach rozświetlało mu tą ponurą noc. Właściwie to było jedynie to pomieszczenie i korytarz. Ale było. Ayato niespecjalnie przepadał za mrokiem, więc jeśli ktoś go by kiedyś poobserwował przez parę dni, zobaczyłby, że zawsze miał przy sobie jakieś światełko. Aktualnie siedział przykryty własnym kocykiem i czytał powieść przygodową.
Przynajmniej do czasu aż głośny hałas nie sprawił, że prawie podskoczył do sufitu.
Przełknął ślinę, zastanawiając się, co się stało. Zmrużył nieco oczy, po czym zamknął książkę i odłożył na bok. Brzmiało... Dziwnie. Spadło coś? - przetarł policzek. - W sumie, nie chce mi się tego sprawdzać - może zwinąć się spać i zlać to? Już podnosił koc, by to zrobić, gdy nagle oczami wyobraźni zobaczył zrzędzącego nad nim Ryuuki'ego i wygarnięcie tego, że nie pilnował domu. A. O co mu wtedy chodziło... A. Pamiętam. Drzwi. W końcu był problem z tym, że zapomniał zamknąć. Westchnął umęczony i niechętnie zdjął z siebie koc, odrzucając go na bok. Podwinął rękawy koszuli. Nie wiem co to. Poszedłbym spać - mozolne i zniechęcone ruchy. Prawie się sturlał z kanapy. Prawie. Bo jednak stał na obu nogach. Doczłapał się do drzwi salonu i ostrożnie nacisnął klamkę. Otworzył drzwi, zaczynając się bawić łańcuszkiem od bransolety. Po czym wymacał światło i ruszył w stronę kuchni. Chwila. A może to włamywacz? - tchnęło go gwałtownie. Pociągnął za linkę, czując uścisk w żołądku. - Czai się na moje książki! I filmy! Na pewno! - tylko gdzie teraz... Chwila zastanowienia się, po czym... Przeszedł do kuchni, zapalając ostrożnie nadal światła.
Tam zatrzymał się i nacisnął kolejną klamkę. Światło z korytarza padło nieco na kuchnię... Zamrugał ślepiami, po czym przekrzywił nieco głowę... I zamknął je tak samo ostrożnie, przekręcił zamek, po czym wycofał się o trzy kroki w tył... I wrócił do pomieszczenia, w którym pojawił się wcześniej. Cofnął się aż do kanapy. Poprawił okulary na nosie i położył dłoń na schowanym artefakcie.

z/t (Salon)
Reiji

Reiji
Łowca Wampirów
Łowca Wampirów

Krew : Ludzka 0
Znaki szczególne : Białe włosy, złote oczy
Zawód : Były łowca czarownic i łowca wampirów, twórca artefaktów i broni antywampirzej
Zajęcia : Brak
Magia : Runy, telekineza


https://vampireknight.forumpl.net/t2266-ayato-reiji-hana https://vampireknight.forumpl.net/t2270-ayato-reiji-hana#47852 https://vampireknight.forumpl.net/f114-dom-hana

Powrót do góry Go down

Kuchnia Empty Re: Kuchnia

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content



Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach