Re: Esmeralda Green

by **Molly** Czw Cze 08, 2017 9:42 am

Kod:: Hej Esme! Tu Molly. Tak, mam nowy numer i jestem już w mieście ale są bardzo duże korki i nie wiem kiedy dojadę. Odezwij się w wolnej chwili. Buziaki

by **Molly** Nie Paź 01, 2017 6:55 pm

Kod:: No cześć mamo, co tam?

Kod:: U mnie wszystko dobrze mamusiu. Zdążyłam wypakować wszystkie rzeczy w mieszkaniu i częściowo je urządzić. Wiadomo, że jeszcze sporo rzeczy mi brakuje ale na początek jest okej. Dzisiaj jest 1 października więc nie mam dużo materiału i powiedz tacie, że jem, jeszcze nie umarłam z głodu. Wyszłam na chwilę się przejść bo spałam prawie do południa. Chciałam się przewietrzyć i zwiedzić okolice. Jestem w parku obok osiedla. Wpadniecie? Do mnie? Super, powiedz tylko kiedy żebym zdążyła posprzątać.

Kod:: Wielkie miasto, mnóstwo ludzi, każdy gdzieś biegnie czyli tak jak to sobie wyobrażałam. Mamo niczego mi nie brakuje, jest dobrze, z czasem pewnie poznam nowych ludzi i … *trzask, szum, szmer*

*gwizd*
koniec połączenia.

by **Grigorij** Pon Paź 02, 2017 9:49 am

Grigorij do JamesaWysyłam wampira gończego. Sprowadzi do mnie Molly. Wyślij mi model telefonu i numer spod jakiego ostatnio do Was dzwoniła.

by **Cornelius Weidenhards** Pon Lut 26, 2018 6:42 pm

Corn napisałPrzesłuchałem wampira, przemienionego. Należy do rodziny łowieckiej. Szuka sposobu na zostanie człowiekiem, jak i jest chętna do współpracy. Odesłałem ją do celi. Jak masz chwile, zajrzyj do niej.
Bądź łagodna, miała dotkliwe zderzenie z Garruchem.

by **Grigorij** Nie Mar 04, 2018 11:29 am

VladislauJames, Twoja córka jest bezpieczna i zdrowa. Wkrótce trafi do swojego mieszkania i sama do Ciebie zadzwoni. Nie musisz się już martwić.

by **Molly** Wto Wrz 25, 2018 5:04 pm

MollyAlarm SOS!
Lokalizacja GPS

by **Grigorij** Wto Sty 29, 2019 7:50 pm

Kod:: Dziękuję Lorren. Twoja pomoc jest nieoceniona.

by **Reiji** Wto Lut 19, 2019 1:06 am

Po odebraniu telefonu da się usłyszeć niewyraźne, różne głosy (w tym Ayato) i dźwięk wybuchu (wskazujący na to, że stało się to gdzieś blisko komórki). Zaraz potem właściciel się rozłączył.

by **Molly** Sro Sie 07, 2019 4:29 pm

Molly Halo. Tato czemu dzwonisz do mnie w środku nocy?

by **Molly** Sro Sie 07, 2019 10:02 pm

MollyTato, jestem w klubie z chłopakiem. Nie mogę rozmawiać bo to Anglik i słabo mówi po Japońsku, nie chcę być niemiła.. Porozmawiamy jutro koło południa. Nie martw się, niedługo wracam, pa.

Rozmowa zakończona.

by **Zaren** Nie Sie 11, 2019 3:42 pm

SMS wysłany z telefonu Molly.

Kod:: Cześć Green. Słuchaj sprawa jest prosta ~ mam do Ciebie interes i mam Twoją siostrę. Chcesz szczegółów? Wyślę Ci alarmową lokalizacje i której mi powiedziała. Ciekawa sprawa. Za 10 minut będę na Ciebie czekać ~ przyjdź sama, albo nie przychodź wcale.

by **Molly** Sro Sie 14, 2019 9:08 pm

Kod:: Halo?

Kod:: Tak, to ja... jestem w jakimś hotelu w centrum miasta, Veranderen? Chyba jakoś tak. Nic mi nie jest, wszystko okej... Veronica... wracałam ze spaceru, było już dość późno. Do osiedla miałam kilka kroków i wtedy usłyszałam jak ktoś krzyczy. Przecież nie mogłam pójść przed siebie i udać, że tego nie ma... podbiegłam tam i jak tylko wypadłam zza rogu to on, ten facet wycelował i wystrzelił. Więcej nie pamiętam... Jak otworzyłam oczy jego już nie było a moja krew, była wszędzie, nie wiem co ten wampir Ci opowiedział ale gdyby nie on to już by mnie nie było...

Kod:: Ale, ale ja musiałam to sprawdzić, musiałam... Wszystko jest chyba dobrze. Kto? Zaren? Nie, nie zrobił mi krzywdy. Teraz już trochę się uspokoiłam ale wcześniej... *przerwa* nigdy nie czułam się gorzej. To było okropne, wszędzie była moja krew, na bluzce, spodniach, ogromna plama na chodniku. Nie chcę tego wspominać bo ściska mnie w żołądku... Nie, chyba nie. To znaczy nie groził mi... a Tobie? Grozi Ci? *przerwa* Tak, od tamtej chwili już 3 razy. Wydaje mi się że wcale nie jest taki zły, uratował mnie jakby nie było...

Kod:: Zabrać? Do siebie? A co jeśli inni się dowiedzą? Każą mnie uwięzić w Oświacie albo zmuszą Cię żebym znów była człowiekiem. Tylko bez żadnych wyjątkowych umiejętności. Esme, mój własny artefakt zaczął mnie parzyć... musiałam go wyrzucić. Jako człowiek będę nikim, rozumiesz? Nie chcę, boję się. Nie wrócę dopóki nie zapadnie jakaś decyzja co do mojej osoby bo Grig musi się jakoś do tego odnieść. Bardzo chcę się z Tobą zobaczyć ale zrozum, tu chyba jestem bezpieczna...

Kod:: Niedaleko parku, przecznice od przejścia dla pieszych w stronę osiedla, na którym mieszkam... mieszkałam. Tam jest tak wielka plama krwi, że trudno ją przeoczyć. Gdzieś pod ścianą leży mój kolczyk, sztanga. Znajdziesz jeśli nikt go nie zabrał. Okej, będę, muszę. Kocham Cię.

by **Grigorij** Sro Sie 28, 2019 8:00 pm

Grigorij napisał:Oczywiście. Rozumiem, że nie chcesz rozmawiać w gabinecie. Gdzie?

by **Emmanuel** Pon Paź 14, 2019 6:39 am

Zobaczę co da się zrobić Panno Nie Łowczyni Green. W przypadku mojego dalekiego kuzyna jednakże nie mogę nic zagwarantować.
Z pozdrowieniami.
Emmanuel Kuroiashita

by Sponsored content