Re: Dastan

by Gość Pon Cze 17, 2013 6:34 pm

Wiadomość od nieznanego numeru:

Kod:: Kocie! Wyprałam Twoje gacie te w krokodylki! Masz je na kuchence, suszą się! A i przemieszaj nasz ulubiony rosołek, który gotowałam go z-kur-wielu. Buziaki, JA!

by Gość Pon Cze 17, 2013 6:54 pm

Kolejny sms:

Kod:: Nie jestem Twoją mamą aby myć twojego koliberka. No i jak, jak nie możesz lubić mojego rosołu? Całym sercem gotowany! W ogóle, w ogóle FOCH, YHYM i nara! ♥

by Gość Pon Cze 17, 2013 7:09 pm

Sms:

Kod:: O tak! Zostanę Twoją mamą! Będę Cię głaskać, tulić, karmić, rozpuszczać, opowiadać bajki, tulać do cycusia! Nadam Ci imię Kajtek i będziesz chodził bez majtek! Ach, co za plan! Podnieciłeś mnie tym! Pokocham jak nigdy innego dotąd! Całuśne PFFFF <3 No i wybaczam każde Twoje wady, dziubasku bobasku. ♥

by Gość Pon Cze 17, 2013 7:38 pm

I właśnie Dastan wpadł w najgorszy kompot, jaki był możliwy, gorszy nawet od ślubu.
SMS:

Kod:: Wiedziałam, że mnie pragniesz! I tak już na wstępie proponować mi INNY świat, kochamy się jak nikt inny! Jesteśmy sobie przeznaczeni... I mam twoje kompromitujące zdjęcia. Ale spokojna, JA zachowuje wszystkie pikantne szczegóły dla siebie. Puszczam oczko, mój ty pilocie. ;*

by Gość Nie Lis 24, 2013 11:47 am

Wiadomość o ukochanego, słodkiego ojczyma. Totalne rzyganie tęczą:

Kod:: Cześć, Dastan! Mam taką drobną prośbę... Twoja mama spodziewa się dziecka, a ja nie chciałbym żeby włóczyła się samotnie po świecie, dlatego wziąłem ją do siebie. A w zamku niestety czuje się bardzo obco... I czy mógłbyś się wprowadzić? Oczywiście nie tylko pomożesz przetrwać jej na naszych terenach, ale my lepiej się poznamy, bo mimo wszystko jesteśmy rodziną. Zgadzasz się na to?

by Gość Sob Gru 14, 2013 5:12 pm

Sms od Ringo:

Kod:: Nie, nie mam nic przeciwko. Ale... bierzesz za nie odpowiedzialność.

by Gość Sro Sty 08, 2014 7:10 pm

Kod:: Ringo nie miał zbytnio ochoty sięgać po telefon, ale po tak długim słuchaniu irytującego dźwięku, sięgnął po urządzenie i nieco się zdziwił, widząc numer Dastana. A informacja jaką uzyskał, jeszcze bardziej. - I co? Została rozszarpana? Jest ranna? Głos jednookiego był nieco nasiąknięty złością. Dlaczego Dastana się tak rządzi? A Yuki w ogóle tego chciała? Chciała rozdrażnić męża?

by Gość Sro Sty 08, 2014 8:19 pm

Kod:: Aż zaśmiał się głośno do słuchawki telefonu. Dastan dałby radę przegonić Kanibala? Wolne żarty... - Kity dziecko, to Ty wciskaj swoim dziewczynom, a nie mi. Testament nie boi się takiego dzieciaka jak Ty, poza tym znam zbyt dobrze Denshe, żeby uwierzyć w jego ucieczkę przed niebezpieczeństwem i jestem pewny, że to właśnie przez niego Kanibal was zostawił w spokoju. Skończył w śmiechu. Naprawdę, niech Dastan nie zadziera z Ringo. Łamie Rodzinną zasadę Szacunku. - Nie zamierzam mieszkać w lesie pełnego słodkich sarenek, króliczków i innych żyjątek. Jeśli Ci nie pasuje, zostaw matkę, a Ty umywaj się z Zamku. A i jeszcze jedno... pamiętaj dla kogo pracujesz, młody. I co? Weźmie sobie do serca słowa Ringo... Czy jak zwykle z lekceważy?

by Gość Sro Wrz 09, 2015 9:53 am

SMS od zaborczej siostry.

Zapomniałeś o mnie Dasti! ; <

by Gość Czw Wrz 10, 2015 9:37 pm

Smsik od Rillki vol 2.

Zapomniałeś Dasti. Już się nawet do mnie nie odezwiesz. Muszę się upominać o chwile uwagi. ; <<

by Sponsored content