Nie należy się bać niczego prócz strachu.

Go down

Nie należy się bać niczego prócz strachu. Empty Nie należy się bać niczego prócz strachu.

Pisanie by Blair Pon Cze 20, 2016 8:27 pm

Godzina druga w nocy. Miasto śpi. Tylko uroczej wampirzycy cos spędza sen z powiek. Może to zblizajaca się klasówka, a może wampirzy głód. Może cos jeszcze innego. Kto wie? Jakieś myśli kołatały się w jej główce. Obserwowała nocny krajobraz za oknem. Spokój był tak rzadko spotykanym obrazkiem w tym jakże tętniącym życiem mieście. Słabe światło migoczących sloganów reklamowych padało na pogrążoną w mroku ulice. Spokój mógłby wzbudzać strach. Taka sceneria często była tylko ciszą przed burzą. Było tak i w tym wypadku. Czujne oko wampirzycy z pewnością mogło zauważyć zadziwiający cień poruszający się pod jej oknem. Zaciekawiło ją to, a może wzięła ten specyficzny cień za objaw zmęczenia.





Hej Lau! Tak właśnie zaczyna się twój event! Na tym etapie masz dwie możliwości.

1) Wychodzisz i sprawdzasz co to

2) Zostajesz w łóżeczku



Życzę ci powodzenia!
Blair

Blair

Krew : Ludzka 0
Znaki szczególne : Ma na prawym policzku niewielką bliznę, którą zasłania włosami oraz tatuaż na biodrze.
Zawód : Barmanka w klubie gogo / studentka
Zajęcia : Brak
Pan/i | Sługa : pfff
Magia : w KP


https://vampireknight.forumpl.net/t2041-blair#43529 https://vampireknight.forumpl.net/t2049-blair

Powrót do góry Go down

Nie należy się bać niczego prócz strachu. Empty Re: Nie należy się bać niczego prócz strachu.

Pisanie by Laurie Wto Cze 21, 2016 3:26 pm

Tej nocy Larie nie mogła zasnąć. Przewracała się na wszystkie strony. Przykrywała kołdrą i odkrywała, sięgała po koc. Zaraz potem miętosiła poduszkę, zabierała ją i znowu zmieniała pozycję. Była bardzo ruchliwa, ale.. i tak, nic jej nie pomogło. Usiadła, ocierając zmęczone oczka. Jej uszka były oklapnięte, ale nie było potrzeby stawiać ich na baczność.
Wyjrzała za okno, spoglądając na uliczki. Było cicho, wszyscy spali. Paliły się tylko neony okolicznych sklepów, również blisko jej okna przemknął cień. Ta ze zdziwieniem, starała się wstać i spojrzeć z innej perspektywy. Może coś dojrzy? Z dziecięcą ciekawością robiła różne akrobacje, byle zobaczyć więcej, niż wcześniej. Czy to kotek? A może ktoś nie śpi?
Jednym susem zeskoczyła z łóżka, by dokładniej przyjrzeć się dziwnemu zjawisku. Szybko ubrała dzienny mundurek, jakąś czystą bieliznę. Na głowę narzuciła kaptur, by nie było widać jej uszu, po czym wybiegła na zewnątrz, zabierając ze sobą patelnię. Nigdy nie wiesz, kiedy może Ci się przydać!
Po przekroczeniu drzwi Akademika zaczęła zachowywać czujność oraz iść wolno.
Laurie

Laurie

Krew : Poziom E
Znaki szczególne : Megentowe oczy, królicze atuty
Zajęcia : Dzienne
Pan/i | Sługa : Pan: ♥ Ringo / Shiro ♥


https://vampireknight.forumpl.net/t2500-laurie-kp-gotowa https://vampireknight.forumpl.net/t2588-dusze-laurie#54914

Powrót do góry Go down

Nie należy się bać niczego prócz strachu. Empty Re: Nie należy się bać niczego prócz strachu.

Pisanie by Blair Pon Cze 27, 2016 3:50 pm

Laurie uzbrojona w patelnię opóściła swój pokoik. Na dworze było dość chłodno. Nocny, mroźny wietyrzyk owiewał jej drobne ciałko i zwiewał niesforne kosmyki w jej oczka. Takie są uroki nocnych wycieczek, nie prawdaż? Dziewczątko śmiało ruszyło w pogoń za cieniem, który ją fascynował. Było w nim coś mrocznego, a jednocześnie sprawiał, że czuła się bezpiecznie.  Było to pewnego rodzaju przyciąganie. Tak. Macie racje to była czysta ciekawość. Nie wiesz dziewczynko, że ciekawość jest pierwszym stopniem do piekła? Dziś najwyraźniej masz okazję się przekonać jak głęboko może się znaleźć twój pierwszy stopień. Im Laurie starała się znaleźć bliżej cienie, tym dalej cień jej umykał. Lau widziała go tylko kątem oka. Wciąż była jeszcze na terenie akademika, ale cień znalazł się już poza jego obrębem. Póki była w zasięgu wzroku/ słuchu nauczycieli i kolegów czuła się w miarę bezpiecznie.  Ulica zaś była ciemna pusta i wyludniona. Tam nikt  nie mógł jej pomóc. Czy mimo wszystko podąży dalej?




Opcje:
Blair

Blair

Krew : Ludzka 0
Znaki szczególne : Ma na prawym policzku niewielką bliznę, którą zasłania włosami oraz tatuaż na biodrze.
Zawód : Barmanka w klubie gogo / studentka
Zajęcia : Brak
Pan/i | Sługa : pfff
Magia : w KP


https://vampireknight.forumpl.net/t2041-blair#43529 https://vampireknight.forumpl.net/t2049-blair

Powrót do góry Go down

Nie należy się bać niczego prócz strachu. Empty Re: Nie należy się bać niczego prócz strachu.

Pisanie by Laurie Pon Cze 27, 2016 5:51 pm

Ciekawość pchnęła ją do biegu. Zaczęła ostrożnie kroczyć przed siebie, obserwując, czy jakaś gałąź jej nie zaskoczy. Była ostrożna i przede wszystkim czujna. Miała ze sobą patelnie, a będąc na terenie Akademii niczego się nie bała. Podążała dalej, starając się nie zgubić, tego, co sprawiło, że wstała z łóżka. Obserwowała to, chciała nawet by się zatrzymało, ale niestety, musiała podążać dalej.
- Matte..- wyszeptała, zaczynając przyspieszać. Była w połowie królikiem, biegała znacznie szybciej, niż ludzie. Skoczyła parę metrów dalej, gdzieś ponad jedną gałęzią, byle tylko się nie zgubić.
Odwróciła na chwilę wzrok, by spojrzeć za siebie, a może.. się wróci po telefon? Może weźmie latarkę, by oświetlić sobie drogę? Może chociaż zapalniczkę, lampion, cokolwiek? Potrząsnęła główką i wskoczyła na dach. Zaczęła szukać, swojego cienia, tak by przypadkiem go nie zgubić. Zaraz, potem na chwilę przeniosła wzrok, by znaleźć jakiś monopol, co byłby czynny całą noc. Zawsze w skarpecie na wszelki wypadek miała trochę pieniędzy, by w razie porwania, a potem w czasie ucieczki nie być bezradna. Nikt w końcu do skarpetek nie zagląda, prawda?
Jeśli poszukiwania się nie udały, to patrząc na cień, starała się znaleźć źródło światła, czy to nie ono, będzie odgrywało największą rolę?
Zeskoczyła na dół, starając się zamortyzować upadek. Spojrzała w dół na ulicę, kamienie i trochę piachu. Czy pośród nich znajdzie krzesiwo?
No nic, ruszyła dalej. W ciemność, opustoszałych alejek. Była królikiem widziała lepiej, niż ludzie, biegała nieco szybciej, a skoczności to nawet nie wspomnę. Również miała fajne królicze uszy, ale to raczej dodatek, niż kolejny atut. Starała się znaleźć swój cień, była cichutko jak myszka. Jednocześnie, od czasu do czasu zerkała, czy nie ma gdzieś krzesiwa (jeśli wcześniej go nie znalazła). Gałązki już miała, w końcu, po co by przeskoczyła przez gałęzie?
Także z patelnią, gałązkami i może krzesiwem, ruszyłaby dalej, tam gdzie zaprowadzi ją tajemnicza istota.
Laurie

Laurie

Krew : Poziom E
Znaki szczególne : Megentowe oczy, królicze atuty
Zajęcia : Dzienne
Pan/i | Sługa : Pan: ♥ Ringo / Shiro ♥


https://vampireknight.forumpl.net/t2500-laurie-kp-gotowa https://vampireknight.forumpl.net/t2588-dusze-laurie#54914

Powrót do góry Go down

Nie należy się bać niczego prócz strachu. Empty Re: Nie należy się bać niczego prócz strachu.

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content



Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach