H&M

Strona 6 z 6 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6

Go down

H&M - Page 6 Empty Re: H&M

Pisanie by Joffrey Sro Gru 27, 2017 5:16 pm

Tak bardzo nie chciał tego robić, ale ostatecznie uznał, że to najlepsze wyjście. Właściwie to nigdy się ze sobą nie pożegnali, teraz Joffrey miał okazję, ale nie zamierzał robić nic więcej. Seth zasługiwał na inne życie, ale skoro był człowiekiem.. może tak będzie lepiej?
Widział ten pusty wzrok, kiedy zapominał o wszystkim co się wcześniej zdarzyło. Westchnął głęboko, po czym ponownie przybrał maskę zwykłego człowieka. To nie było takie trudne, każdy przecież udaje. Uśmiechnął się do niego delikatnie i spojrzał jak wypisuje coś szybko na telefonie. Teraz mężczyzna nie miał się czego bać, skoro obraz krwiożerczego wampira został zapomniany. Był wolny.
- Stracił Pan przytomność, ale tylko na chwilę. - Zapewnił. Nie chciał go zamartwiać, przecież był zdrów jak ryba. Kruczowłosy potrząsnął lekko głową, prostując się nieznacznie. Teraz powinien odwrócić się i odejść, ale nie mógł. Spojrzał na następny tekst ukazany na telefonie i machnął ręką.
- Nie masz za co dziękować. - Kolejny uśmiech, nieco bardziej szczery. Przyjrzał się srebrnym włosom, a potem powrócił do zielonych oczu. Teraz były takie obce, pozbawione dawnego blasku. Ciekawiło go jednak jakim cudem Seth stał się człowiekiem. Na pewno sam by tego nie chciał.. kto uczynił mu taką krzywdę?
- Nie może Pan mówić? Dlaczego? - Co za głupie pytania, ale nie mógł wymyślić nic lepszego. Może dowie się nieco więcej i dopadnie tego, który jest odpowiedzialny za uczynienie takiej zbrodni? Joffrey został człowiekiem, ale w wyniku poświęcenia przez rodzicielkę. Wątpił, aby tak samo było w przypadku dawnego szlachetnego.
Teraz był słaby. Mógł się stać pożywieniem dla każdego wampira i choć nie chciał bawić sie w strażnika, mężczyzna wyciągnął telefon z kieszeni płaszcza i wyświetlił młodzieńcowi swój numer.
- Może tak na wszelki wypadek gdyby coś się.. działo. - Przecież nie powie mu, że jak zaatakuje jakiś psychol, który będzie chciał wypić mu krew to ma dzwonić do niego. Kurosz nie chciał się zamartwiać, że mógł go uratować. Śmierć Setha na pewno jakoś by na niego wpłynęła. Nie można od tak zapomnieć o przyszłości, która tworzy nasze życie.
Obejrzał się za siebie, ponownie patrząc w stronę ciemnego nieba. Nie tak miał wyglądać ten dzień, zbyt dużo się działo i wampir zaczął odczuwać zmęczenie. Chyba już nigdy nie będzie spokoju, nie w tej rodzinie.
Joffrey

Joffrey

Krew : Szlachetna
Zajęcia : Brak


https://vampireknight.forumpl.net/t3437-joffrey-emilio-hagen https://vampireknight.forumpl.net/t3477-joffrey https://vampireknight.forumpl.net/t3480-apartament-joffrey-a#75060

Powrót do góry Go down

H&M - Page 6 Empty Re: H&M

Pisanie by Seth Czw Gru 28, 2017 12:23 pm

Dlaczego się czuję, jakbym coś utracił?
Sny, które nawiedzały Setha miały również jeden wspólny aspekt - sprawiały, że srebrnowłosy miał wrażenie, iż coś mu brakowało. Coś stracił. Ale co? Nieznane wizje mogły sugerować coś przed stratą pamięci, ale nie potrafił tego dopasować do czegokolwiek. Nie pasowało mu nic a nic... Jakby oglądał coś, co należało do obcej osoby.
Ostrożnie pokiwał głową, słysząc jego wersję wydarzeń. Bez żadnych oporów zaakceptował ją, nie podejrzewając go o kłamstwo... Ani trochę. Aż trochę wydawało się, że biła od niego pewnego rodzaju niewinność i zarazem nieświadomość. Lecz... Czy daleko było od prawdy?
Przełknął ostrożnie ślinę, jednak nie przerwał tej dziwacznej rozmowy. Pisał dalej na telefonie, by zarazem pokazywać mu, co chciał powiedzieć. Jednakże... No... Coraz to bardziej sennie wyglądał.
Nie wiem. Jest tak odkąd pamiętam. Nie pamiętam, jak go straciłem.
Uśmiechnął się smutno. Sam zastanawiał się wiele razy, dlaczego nie mógł mówić. I właściwie... Jakie to uczucie, by to robić? Chciałby to wiedzieć... Jednakże... Los najwyraźniej wolał inaczej.
Jak się nazywasz? Jestem Seth - napisał jeszcze, po czym spisał sobie od niego numer i puścił mu sygnał, by tamten wiedział, czyj będzie numer się wyświetlał.
W pewnym momencie jednak dawało się dostrzec, że z oczów Setha zaczęły płynąć łzy... Lecz ten wyglądał na takiego, który nie zdawał sobie sprawy z tego, co się dzieje.
Seth

Seth

Krew : Czysta (B)
Zawód : Brak
Zajęcia : Brak
Moce : Zaburzenie, To jest mój świat, Elektrokineza


https://vampireknight.forumpl.net/t3358-seth#71943 https://vampireknight.forumpl.net/t3398-seth#73156

Powrót do góry Go down

H&M - Page 6 Empty Re: H&M

Pisanie by Joffrey Czw Gru 28, 2017 3:27 pm

Joffrey nie miał pojęcia, że chłopaka męczyły wizję. Kiedy on był człowiekiem, wszystko było dobrze. Nigdy nie pojawiła się żadna dziwna wizja, myśl czy chociażby sen. Zupełnie tak jak gdyby nigdy nie był wampirem. Nękać go jednak zaczęły go stał się krwiopijcą. Nie od razu miał przywrócone wspomnienia, żyjąc przez parę miesięcy jako nowopowstały wampir.
Myślał więc, że całkowicie zażegnał problem Setha.
Oczywiście, że mu uwierzył. Joffrey kiedy chciał potrafił być bardzo przekonujący, a nawet miły. Zabawnie jednak było patrzeć na byłego, który nie miał pojęcia km jest. Widać też, że był zmęczony. Powinien udać się spać, aby nie wyglądać jak żywy trup. Nawet jako człowiek był bardzo blady.
Pokiwał głową. Nie pamiętał.. domyślał się takiej odpowiedzi, lecz liczył na jakikolwiek ślad bądź wskazówkę. Nie było jej jednak, więc wampir pozostał z niczym. Może naprawdę nie powinien szukać sprawcy tego zamieszania. Może srebrnowłosemu żyje się przez to lepiej?
Dziwił go jednak fakt, że nie potrafił on mówić. Czy mogłoby to mieć związek z jego dawnymi mocami, które utracił? Hagen westchnął, nie widząc już co ma o tym wszystkim myśleć. To wszystko było zbyt skomplikowane, aż głowa go rozbolała!
Odwzajemnił lekko uśmiech, kiwając głową na boki.
- Jestem Joffrey. - Przedstawił się po raz drugi, bo pierwszego chłopak po prostu nie pamiętał. Nie musiał nawet wymyślać imienia skoro i tak niczego nie pamiętał. Widząc numer, który wyświetlił się na jego telefonie, zapisał go. Będzie musiał jakoś go chronić i czy powinien mówić o tym Fabio? Biedak i tak zbyt wiele miał teraz na głowie, a  jeszcze po ostatnich wydarzeniach.. nie, póki co Seth będzie sekretem Emilio.
- Coś się stało? - Zapytał, widząc łzę, która spłynęła po jego policzku. Ten Seth był.. inny, ale dało się go polubić. Wampir rozejrzał się po ciemnej ulicy, nie chcąc jednak zostawiać go bez żadnej opieki.
- Może odwieźć Cię do domu? - Zapytał. Nie chciał aby chodził sam po tych niebezpiecznych rejonach, nigdy nie wiadomo co mogło czyhać na niego w ciemności. Joffrey położył rękę na czole i westchnął. Od kiedy stał się taki pomocny?[/color]
Joffrey

Joffrey

Krew : Szlachetna
Zajęcia : Brak


https://vampireknight.forumpl.net/t3437-joffrey-emilio-hagen https://vampireknight.forumpl.net/t3477-joffrey https://vampireknight.forumpl.net/t3480-apartament-joffrey-a#75060

Powrót do góry Go down

H&M - Page 6 Empty Re: H&M

Pisanie by Seth Pią Gru 29, 2017 12:32 am

Możliwe, że różnica wynikała z tego, w jaki sposób ta dwójka utraciła swój wampirzyzm. Seth nie został ocalony - zostało mu to odebrane brutalnie, wbrew jego woli, przy pomocy tajemnych sztuczek, które nie rozumiał. Jednakże... Czy ktoś, kto nigdy nie był człowiekiem, może się nagle nim stać? To było warte zastanowienia się. Tak czy nie?
Coś mogło być na rzeczy, skoro doświadczał czegoś, czego nie pamiętał. Poprzednie życie... Aż można się zastanowić czy ta jego część poddała się całkowicie i zaniknęła.
Zapisał ostrożnie numer do Joffreya. Wow. Poznałem kogoś nowego. Ludzie w tym mieście są naprawdę niesamowici. Był pod wrażeniem bezinteresowności nowo poznanej osoby. Nie musiał, a jednak pomógł mu i wykazywał troskę. Srebrnowłosego to cieszyło, zwłaszcza, iż miał wrażenie, że miał sporo szczęścia... Niekoniecznie każdy zaciekawi się osobą, która zemdlała nagle.
Drgnął mimowolnie, po czym spojrzał na niego z brakiem zrozumienia w oczach. Nie, nie wiedział, że nagle łzy słynęły mu po policzku. Dlatego też patrzył na niego, nieco przekrzywiając głowę w lewą stronę. Specjalnie nawet nie czuł tego... Niestety.
Słysząc jego propozycję, nieco się zawahał. Z jednej strony chciał odmówić, ale z drugiej... Może warto? Tylko czy nie przesadzał z wykorzystaniem dobroci? Z trzeciej, mógł ponownie stracić kontakt z rzeczywistością, prawda?
Chętnie skorzystam z pomocy, jeśli to nie sprawi problemu, Joffrey'u.
Dość szybko wystukał odpowiedź i pokazał ją wampirowi.
Seth

Seth

Krew : Czysta (B)
Zawód : Brak
Zajęcia : Brak
Moce : Zaburzenie, To jest mój świat, Elektrokineza


https://vampireknight.forumpl.net/t3358-seth#71943 https://vampireknight.forumpl.net/t3398-seth#73156

Powrót do góry Go down

H&M - Page 6 Empty Re: H&M

Pisanie by Joffrey Pią Gru 29, 2017 11:17 pm

Jakiż on musiał być wybitnym kłamcą. Wampir uśmiechał się i był całkiem miły, dzięki czem od razu wzbudził zainteresowanie Setha. Taki normalny Joffrey był całkiem w porządku, ale nie pozory lubią mylić. Hagen miał w sobie zepstuą krew, jak wszyscy z jego Rodu. Pytanie jednak w jakim stopniu ona dominowała.
Nie zrozumiał, gdy zapytał czy coś się stało. Czyżby naprawdę niczego nie czuł? Jakby był pozbawiony tego zmysłu? Emilio jednak nie zamierzał o to pytań, nie chciał być uznany za dziwaka. Chłopak i tak nic nie wiedział i wszystko miał zasłonięte przez mgłę.
Brutalnie potrakotwany, ale tak powinno być.
Wampir uśmiechnął się szeroko, gdy Seth przystał na jego pytanie. Dobrze, nie chciał go zostawiać samego. Jak go odwiezie do domu, będzie mógł w spokoju powrócić do Fabio. Potrzebował go i nawet w tym miejscu kruczowłosy wyczuwał jego tęsknotę.
Prawdopodobnie ich podróż minęła w ciszy, gdyż wampir musiał udawać normalnego kierowcę. Rzecz jasna nie miałby żadnego problemu skupić się i na jeździe i czytanie wiadomości Setha, ale po co sobie wszystko komplikować. Pożegna się z chłopakiem poprzez podanie ręki i odjedzie w swoim kierunku.
Fabio raczej nigdy się nie dowie o srebrnowłosym i tym, kim był kiedyś dla Joffreya. Emilio wolał nie widzieć miny zazdrosnego wampirka, który i tak miał zbyt dużo na głowie. Jednak jeśli człowiek będzie potrzebował jego pomocy, Kurosz się zjawi. Niby taki gbur, a jednak coś tam miał w serduszku i chciał chronić osoby na którym mu zależało. Może nie do końca był tak zepsuty?
Opuścili tętniące życiem centrum miasta i udali się w mroki nocy, aby ostatecznie każde mogło wrócić do swojego domu.

z/t x2
Joffrey

Joffrey

Krew : Szlachetna
Zajęcia : Brak


https://vampireknight.forumpl.net/t3437-joffrey-emilio-hagen https://vampireknight.forumpl.net/t3477-joffrey https://vampireknight.forumpl.net/t3480-apartament-joffrey-a#75060

Powrót do góry Go down

H&M - Page 6 Empty Re: H&M

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content



Powrót do góry Go down

Strona 6 z 6 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach