Przypadkowa znajomość

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Go down

Przypadkowa znajomość Empty Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Pią Paź 30, 2015 8:16 am

Byl jeden z cieplejszych wieczorow, ksiezyc lsnil juz na niebie i oswietlal wszystko wokol, bylo spokojnie i cicho. Wlasnie w taka noc ktos postanowil wybrac sie na spacer, tak po prostu aby odetchnac powietrzem zdala od miasta bowiem to zdarzenie bedzie mialo miejsce troche po za miastem.
Wlasciwie zaczelo sie od niedawnego przyjazdu Anastasji, ktora zdazyla poznac juz kilka osob ale jako osoba nie potrafiaca siedziec w domu wyszla na miasto nieco zabalowac? Tak, lubila chodzic na rozne dyskoteki, na imorezy czy przesiadywac w barze bo co innego miala robic? Umawiac sie na randki z chlopakami jak inne naiwne dziewczyny wierzace, ze prawdziwa milosc istnieje? Anas bawila sie facetami, byli dla niej jedynie nocna przygoda na raz lub pare razy ale nic wiecej glebszego nie moglo by sie z tym laczyc, byla ladna i umiala zwabiac naiwnych mezczyzn po za tym nie raz mogla na tym dobrze zarobic. Ktos nazwal by ja zwykla puszczalska ale kogo obchodzi ich zdanie? Miala to gdzies i tyle, znala swa wartosc a to to tylko taka zabawa. Chociaz wobec rodziny byla zupelnie inna i miala troche serca.
Dzisiaj postanowila isc do baru gdzie oczywiscie na ladne oczy dostala alkohol jaki chciala, faceci funduja kobieta wszystko jesli dziewczyna jest ladna i ma co pokazac tak jak Anas, ktora ubierala sie wyzywajaco. Spedzila tam troche czasu a gdy wyszla to nie byla pijana chociaz alkohol sprawil, ze szla ulicami i spiewala sobie. Wyszla gdzies dalej od miasta i zobaczyla mostek nad jakas rzeczka wiec weszla na niego i oparla sie o barierke wyciagajac papierosa i odpalajac go. Zaciagnela sie mocno i wypuscila dym z ust patrzac przed siebie. Nie bala sie chodzic nigdzie sama, byla silna dziewczyna. Odgarnela dlugie blond wlosy do tylu. Byla troche po alkoholu ale i tak nie mialo to znaczenia. Wlasciwie nawet nie pogniewala by sie teraz za dobre towarzystwo.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Pią Paź 30, 2015 5:30 pm

Białowłosy cały wieczór przesiedział w parku. Nie żeby nic tam nie robił, bo tak to nawet on by się zanudził. Był ubrany w czarną skórę, ciemne jeansowe spodnie, i czarny podkoszulek. To wyglądało naprawdę pociągająco, zwłaszcza że pomiędzy jego ubiorem i włosami zachodził dziwny, ale urzekający kontrast. Czerwone oczy wędrowały od kobiety do kobiety, które stały przed nim, słuchając jego gry. Otóż Alex miał rozłożony przed sobą pokrowiec i grał dla napiwków. Oczywiście teraz grał już tylko dla samej przyjemności. Miał już tyle pieniędzy, że wystarczy mu na cały miesiąc. Ale wolał sobie posiedzieć na tej ławeczce, bo przynajmniej miał jakieś zajęcie.
Gdy tylko podnosił wzrok znad gitary i obdarzał którąś z kobiet tym swoim łobuzerskim spojrzeniem, te wzdychały cicho i poruszały niespokojnie nogami. Ale co on tam wie? Przecież jest tylko wampirem, prawda? Przystojnym, seksownym i mocno porąbanym wampirem. W końcu każdy musi mieć jakieś minusy, prawda? Nikt nie jest idealny.
W końcu jednak podniósł swoje idealne pośladki i ruszył przed siebie. Szedł tak długo, aż w końcu doszedł do jakiegoś strumyka poza miastem. Było ciemno i nikt za nim nie szedł. Nie widział też nikogo w pobliży, więc usiadł niedaleko jakiegoś mostku i wyciągnął gitarę i podłączył ją do piecyka, zaczynając grać TO.
Można by powiedzieć, że grał prosto z serca, o ile w ogóle je miał. Zakłócał ciszę i spokój, ale nikogo tu przecież nie było, prawda? Mógł robić to wszystko bez obawy, że ktoś go przyłapie. Zaczął śpiewać.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Pią Paź 30, 2015 10:23 pm

Anastasja patrzyła na taflę wody nie mając ciekawszego zajęcia do roboty, zresztą w barze wysiedziała się dość długo po za tym towarzystwo tamtejsze już znudziło jej się i tyle. Kobieta zmienną jest i to dosłownie aż za bardzo. Na dodatek papierosy już się kończyły i będzie musiała kupić nowe no i marzyła o na prawdę gorącej kąpieli, stopy nieco już ją bolały. Dzisiaj akurat miała na sobie dość skąpą bluzkę odsłaniającą wiele i krótkie obcisłe spodenki do tego obcasy.
- Hm?
To dziwne ale chyba usłyszała muzykę? Tak to na pewno to na dodatek brzmienie owej melodii było dość niezłe. Dopaliła swojego papierosa i rzuciła go do wody schodząc z mostku i kierując się w stronę dźwięku. O tej porze ktoś tu był i grał, co? Nie tylko ona chyba się nudziła. Dobrze, że ten grajek nie był za daleko bo pewnie nie chciało by się jej iść ale widziała już z daleka go po za tym melodii nasilała się coraz bardziej.
Podeszła znacznie bliżej oczywiście po raz kolejny odpalając już ostatniego papierosa, była ciekawa kto tak ładnie grał nie? Stało przy nim kilka dziewczyn i w końcu podeszła do niego też i Anas, która obojętnym i zimnym wzrokiem jak pospolita suka patrzyła jak gra. Melodia się jej podobała inaczej nie przyszła by jej słuchać nie? W sumie był całkiem niezły ale nie zamierza ulegać mężczyźnie. Spojrzała na dziewczyny, które do niego wzdychały i wywróciła oczami na to uznała, że są na prawdę naiwne. Przez chwilę patrzyła na niego popalając papierosa i nachyliła się wrzucając mu parę złotych, coś tam jej zostało po imprezie.
- Twoja muzyka jest niezła, brawo złociutki.
Uśmiechnęła się nawet zadziornie po czym przeczesała dłonią długą grzywę i nawet odeszła od tego tłumu i nieco grajka zaczepiając jakiegoś faceta, który był niezbyt trzeźwy i zabrała mu trochę alkoholu. Wyrzuciła papierosa za siebie i wypiła to co było w butelce rzucając ją do kosza po czym usiadła na jednej z ławek. założyła nogę na nogę i rozłożyła ręce zamykając oczy.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Sob Paź 31, 2015 4:29 pm

Alexander nie zwracał na nic uwagi. Istniała tylko jego gitara i on. No i śpiew. Oczy miał zamknięte. Był jak w transie. Nie bardzo wiedział co powinien powiedzieć tym wszystkich dziewczynom, które stały wokół niego, więc najzwyczajniej w świecie je olewał. Nie chciał mieć z nimi nic wspólnego. Nie zainteresowały go. Nie porwały go. Nie uwiodły go. Tylko stały tam i wzdychały, czekając aż to on zrobi pierwszy krok, ale to nie było jego zadanie. Nie miał zamiaru robić nic przeciwko sobie, prawda? Tak nie można. To jest niemoralne.
A więc grał tak jakby gdyby nigdy nic. Po prostu dał się ponieść emocjom i piosence. Dopiero w połowie melodii ktoś wyrwał go z tego dziwnego transu. A raczej czyjś głos. Ktoś przełamał barierę pomiędzy nim a dziewczynami. Ktoś przełamał mur muzyk-słuchacz. Czy to źle? A może wręcz przeciwnie? Słysząc ten jedwabisty głos przy swoim uchu, został zmuszony do otworzenia oczu. Niestety było już za późno. Zobaczył tylko boskie pośladki, oddalające się od niego. Co powinien teraz zrobić? Iść za nią? Poza tym nie potrzebował jej pieniędzy. Wręcz przeciwnie. Zaintrygowała go i zapłaciłby nawet za chwilę rozmowy z nią, ale to wydawało mu się dość dziwnym pomysłem. Przygryzł mocno dolną wargę, tak, że spod jego kłów wypłynęła krew. Wrzucił sprzęt do pokrowca i zatrzasnął go mocno.
-Koniec przedstawienia!
Warknął do kobiet, które z niechęcią odeszły od niego mrucząc coś pod nosami. On sam ruszył szybkim krokiem za tą intrygującą kobietą. Był ciekaw co z tego może wyniknąć. W końcu nie co dzień ktoś przechodzi przez tą granicę. Musiała być, albo bardzo pewna siebie, albo... W sumie sam nie wiedział co.
-Hej... Przepraszam! - zawołał ją, starając się ją dogonić. Skończyło się na tym, że wpadł na nią, gdy ta siadał na jednej z ławek. Pokrowiec z gitarą przekoziołkował przez oparcie ławki, a sam Alex znalazł się jakimś sposobem między nogami kobiety, nie czyniąc jej żadnej krzywdy.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Sob Paź 31, 2015 6:54 pm

I właśnie dlatego trzeba być stanowczym nie zastanawiać się i nie być z byt delikatnym bo to tylko same kłopoty. Anas mówiła facetom wprost czego oczekuje i czy jest zainteresowana czy tez nie, proste i logiczne zresztą jeśli nie chce jej się nic mówić olewała i tyle. Tamte dziewczyny były jak banda głupich nastolatek, no Anas tez była nastolatką lecz znacznie doroślejszą niż mogło by się wydawać.
Właściwie jego gra była niezła dlatego podeszła do niego i wrzuciła mu parę monet ale to już nie jej interes co z nimi zrobi chyba, że ich nie weźmie. Jakoś nie zamierzała wzdychać i chciała sobie usiąść na ławce, nawet nie zdążył przyjrzeć się jej bo uciekła mu szybko jak mysz, która nie daje się złapać. W sumie nie musiał jej płacić za rozmowę z nią ale jeśli tak bardzo chciał ja poznać to proszę bardzo.
- Na, na na.
Coś tam zanuciła pod nosem z nudów, nawet nie zauważyła, że chłopak zainteresował się tak bardzo, że aż prawie wpadł na nią! Już zdążyła zamknąć oczy i rozgościć się na ławce gdy usłyszała nagle, że ktoś ją woła? Otworzyła nawet jedno oko aby zobaczyć kto zamierzać przerwać jej mały odpoczynek i nagle nie spodziewała się kto prawie wylądował na niej. Wpadł na nią aż uniosła brew do góry patrząc na niego uważnie i znalazł się pomiędzy jej nogami.
- Dobre wejście.
Skomentowała obojętnie na niego patrząc i dłonią dotknęła torsu patrząc mu prosto w oczy i odepchnęła go stanowczo ale nie na tyle aby upadł jednak jak widać nie wszystkie wzdychają do niego. Uśmiechnęła się zadziornie zakładając nogę na nogę i odgarniając włosy do tyłu.
- To chyba twoje.
Sięgnęła po futerał z instrumentem i oparła o bok ławki.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Sob Paź 31, 2015 7:51 pm

Szczerze mówiąc to... podobało mu się tam. Jej uda pachniały cudownie. Całe jej ciało pachniało cudownie. Nie mógł do końca opisać bukietu zapachów, ale zdecydowanie była to przyciągająca woń. Pewnie nie mogła się odpędzić od mężczyzn. Zresztą czemu się dziwić? Gdy tylko odepchnęła go od siebie mógł się jej przyjrzeć. Zgrabne ładne nogi, niczym u modelki, ładna talia, kształty w sam raz. Piękne usta, w których aż chciałoby się zatopić... No i oczy. Piękne niebieskie. Trochę zimne, jak jego. Wpatrywał się w nią przez chwilę, po czym szybko, w wampirzym tempie podniósł się z ziemi. Nie powinien tak długo się w nią wpatrywać, ale ciężko było odwrócić wzrok. Zdecydowanie.
-Muszę przyznać, że ma pani miękkie uda.
Stwierdził, otrzepując swoje ubranie. To było trochę upokarzające, ale Alexa nic to nie obchodziło. W końcu wylądował na czymś miękkim i dodatkowo mógł dotykać sobie jej ud. Same plusy. Po chwili usiadł obok niej, wpatrując się w jej szyję. Oblizał lubieżnie wargi z lekkim uśmiechem.
-Proszę wybaczyć mi mój brak manier. Jestem Alexander Aristow. - szybko wstał, kłaniając się jej. Chwycił delikatnie jej dłoń i przybliżył do swoich ust, muskając jej skórę wargami.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Sob Paź 31, 2015 8:02 pm

Z tym można było się zgodzić, mężczyźni często zaczepiali ją aby postawić drinka, pogadać lub na zupełnie inne rzeczy ale to słodka tajemnica. Jednak ona za nimi nie latała nie zamierzała pozwolić mężczyźnie aby tak po prostu mógł nad nią dominować i posiąść ją, trzeba sobie zasłużyć na coś więcej. Zauważyła, ze przygląda się jej ale patrzeć to nic złego jednak jeśli zamierzał dotykać musiał najpierw mieć od niej pozwolenie w końcu nic nie ma za darmo. Ona również przyjrzała mu się i był całkiem ładniutki to fakt ale sama uroda nic nie da mu aby wpaść w jej względy.
- Nawet nie masz pojęcia jak bardzo, kochaniutki.
Uśmiechnęła się zadziornie do niego, w końcu znała swoją wartość i wiedziała, że miała ciało, które nie jeden mężczyzna chciałby dotknąć lub poczuć. Czyżby spodobała mu się, że tak bardzo było mu tam wygodnie? Patrzyła na niego i ich oczy się spotkały ale tylko na chwilkę jednak jego wzrok również był taki chłodny jak jej, ciekawe.
- Anastasja.
Poprawiła go aby nie mówił do niej pani bo na prawdę nie lubiła tego a nie chciał aby się zdenerwowała raczej. Przywitał się z nią jak dżentelmen więc postanowiła pozwolić mu na ten gest aby chwycił jej dłoń, jej oczy obserwowały go uważnie. Był całkiem miły to fakt jednak wielu było miłych. Miał zimne usta od razu to wyczuła ale uwielbiała kiedy facet był zimny ciałem to ją podniecało.
- Więc, miło cię poznać Alex.
A tak jakoś skróciła sobie jego imię bo jej się tak podobało.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Sob Paź 31, 2015 8:13 pm

Widocznie nie miała nic przeciwko, kiedy ją dotykał. Szczerze powiedziawszy to bardzo chciał ją dotykać, ale teraz już nie miał do tego okazji. Ponownie oblizał wargi, aby trochę je zwilżyć i usadowił się obok niej. Anastazja. Nawet ładne imię, ale o niczym nie świadczyło. Nie mówiło o niej, nic a nic. Jedyne co mogło coś powiedzieć to... Te oczy. Alexander znał się na oczach jak nikt inny. W końcu sam miał dość nietypowe. Trochę przerażające. Zimne. Może też pobudzające? Podniecające? Tego akurat nie wiedział. Nie był kobietą i go te oczy jakoś nie pociągały. Ale jej? Hm... może odrobinkę?
-Możesz mówić mi Sasha. - powiedział wzruszając ramionami. Rzadko komu pozwalał tak na siebie mówić. To było zdrobnienie, które świadczyło o tym, że albo jesteś blisko Alexa, albo po prostu chcesz umrzeć w męczarniach. Strasznie nie lubił, gdy ktoś nazywał go tak bez jego pozwolenia, ale Anastazja była intrygująca i Alex zrobi wszystko, aby się czegoś o niej dowiedzieć. Pożerał go głód i to nie głód cielesny. Raczej głód wiedzy. Był strasznie ciekawy.
-A więc, co tu robisz Ana? O tak późnej porze? Nie boisz się, że zaczepi Cię jakiś białowłosy podrywacz, który leci na twoje uda? I to dosłownie? - szepnął cicho do jej ucha, przyglądając się uważnie i oczekując jej reakcji.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Sob Paź 31, 2015 8:36 pm

Właściwie przymknęła oko na jego wypadek bo każdemu się może zdarzyć ale jeśli zbyt długo zasiedział by się w jej udach za pewne Anas strzeliła by go po głowię w końcu nie ładnie to tak gapić się za długo. Miał chwilkę okazji do popatrzenia ale nie wszystko trwa wiecznie i teraz musiał poczekać na kolejne podglądanie jej ud albo miał ochotę aby podusiła go udami. Oj chyba taki mały fetysz Anas, a to niegrzeczna.
- Sasha? Okej.
Spojrzała na niego kątem oka gdy usiadł obok niej, właściwie nawet miała ochotę sobie z kimś pogadać bo troszkę się jej nudziło? Właściwie nie musiała o sobie opowiadać, najlepsze jest zawsze odkrywanie czegoś o drugiej osobie to takie intrygujące. Jej oczęta spoglądały na niego zimne lecz można było w nich dostrzec coś zupełnie innego co wyróżniało ją wśród kobiet.
Właściwie i ona nie lubiła jak ktoś bez jej zgody mówił do niej jak chciał tak samo jak jej nowy znajomy, czyżby coś wspólnego? Właściwie nigdy nie bała się mówić tego co chciała w końcu nikt jej nie zabroni chyba, że dostanie porządnego klapsa ale to bardziej przyjemność niż kara. Przekręciła głowę aby na niego spojrzeć uważnie, przeszyła go wzrokiem.
- Byłam w barze ale mężczyźni tam byli nudni jak flaki z olejem, dosłownie.
Teraz nachyliła się nieco w jego stronię niebezpiecznie gdy już skończył szeptać w jej ucho. Jej twarz była blisko jego, mógł poczuć jej oddech na sobie, odsłoniła nieco swoje atuty pod bluzką.
- Nie boję się jeśli chcesz wiedzieć po za tym co by było gdyby te uda oplotły się wokół twojej szyi i nieco cię przydusiły.
Odpowiedziała mu ponętnie i odsunęła się od niego wracając na swoją pozycję, nie bała się wieczorem sama chodzić po za tym była tą z twardszych sztuk. Nie tylko on znał kilka sztuczek.
- Ładnie grasz.
Pochwaliła go.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Sob Paź 31, 2015 8:52 pm

Wzdrygnął się lekko gdy tym razem ona się pochyliła. To jak do niego szeptała było... ponętne? Niby była to groźba, ale ona powiedziała to w taki sposób, że białowłosy aż pragnął aby to zrobił. Już niemal otwierał usta, aby ją o to poprosić, ale wtedy wróciła mu samokontrola. Odsunął się i szybko zamknął buzię i zamlaskał jakby nie był pewien, czy powiedzieć to czy nie. Postawił jednak na tą pewniejszą kartę i milczał przez chwilę, patrząc na jej pociągające usta.
-Tak może być. Poza tym... w końcu spotkałaś kogoś, kto nie jest nudny jak flaki z olejem, więc może dasz mu się zaprosić na coś mocniejszego? Zaznaczam, że to on stawia, więc nie musisz się o nic martwić.
Puścił jej oko i powoli wstał, zakładając pokrowiec na ramię i wyciągając dłoń w jej stronę jak prawdziwy dżentelmen. W końcu taki właśnie był Alexander i nic nie da się z tym zrobić.
-Właściwie... To gdyby oplotły mnie takie uda to nie narzekałbym. Ba. Dziękowałbym, że należą do kogoś takiego. Za lekkie podduszanie też bym się nie obraził. Jestem bardziej wytrzymały niż możesz to sobie wyobrazić. I dziękuję bardzo. Lata praktyki.
Powiedział i puścił jej oko, wciąż trzymając wystawioną rękę w jej stronę.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Sob Paź 31, 2015 9:05 pm

Czasem trudno wyczuć czy mówi to na zachętę czy wręcz odwrotnie ale jednego można było być pewnym, nie rzucała słów na wiatr. Jeśli wypowiedziała coś takiego to musiało być w tym sporo prawdy zresztą to już jej słodka tajemnica czy już praktykowała takie coś, no raz przesadziła ale facet sam się prosił o takie zagrywki z jej strony. Mogła mu grozić a jednocześnie rzucać zachętą na takie dzikie zabawy i czyżby facet nie wiedział co ma odpowiedzieć? Gdyby ładnie poprosił ją to może spełniła by taką seksowną zachciankę, lubiła zachowywać się niegrzecznie nawet publicznie nie patrząc co ludzie sobie pomyślą.
- Zgoda, chętnie pójdę na coś mocniejszego skoro tak nalegasz.
Spojrzała na niego kocim wzrokiem, już jakiś plus tej znajomości, napije się za darmo po za tym facet jednak miał trochę coś w sobie, że zgodziła się na to i faktycznie nie był nudny jak flaki z olejem. Ciekawe dokąd ją zabierze? Gdzieś do hotelu z barem czy zna może inne miejsce? Właściwie co jej tam, może przecież się przejść z nim w końcu po co miała by tu sama siedzieć nie?
- Doprawdy? Uważaj o co prosisz.
Anastasja nie patyczkowała się, takie zachcianki była by w stanie zapewnić a skoro prosił się o to sam. Podała mu swa dłoń, jego była taka zimna ale podobało jej się to. Wstała z ławki poprawiając bluzkę i spodenki.
- Ruszajmy.
Puściła mu całusa na odległość i ruszyła przed siebie kręcąc biodrami zaczepnie, stawiając krok za krokiem. Odwróciła się do niego pokazując mu języczek w którym miała dwa zrobione kolczyki miała jeszcze jeden ale w miejscu, które musiał by sam odkryć. Jeśli ją dogonił już mogła iść tam gdzie chciał ją zabrać.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Sob Paź 31, 2015 9:18 pm

Szczerze powiedziawszy Alexander spodziewał się odmowy. Zwykle to kobiety interesowały się nim. Ganiały za nim. Wzdychały do niego. Wysyłały mu prezenty, albo zapraszały na randki. A tu proszę! Cholera! Sytuacja się zmieniła. Teraz on interesował się tą jedną kobietą, która najwidoczniej się z nim droczyła. Ale skoro zgodziła się na coś mocniejszego, to chyba trochę mu ufała, prawda? W końcu mógłby jej coś wsypać do wódki, albo drinka. Oczywiście tego białowłosy się zrobi, bo to nie w jego stylu. Kultura na pierwszym miejscu prawda? Westchnął cicho, przygryzając powoli swoją wargę. Jej kołysanie biodrami szczególnie przykuło jego uwagę. Była naprawdę dobra w kuszeniu facetów. No i do tego kolczyk... Ciekawe gdzie jeszcze miała te kolczyki. Mężczyzna poczuł silną potrzebę sprawdzenia gdzie jeszcze chowają się kolczyki.
-Dokładnie wiem o co proszę Anastazjo. Mam nadzieję, że kiedyś spełnisz moją prośbę i zabawisz się ze mną w ten sposób. - wymruczał doganiając ją. W końcu był od niej troszeczkę szybszy. Nie stanowiło to dla niego żadnego wyzwania.
Zabrał ją więc do jednego z najlepszych barów. Po przeciwnej stronie ulicy stał dość duży hotel. Oczywiście, jak nakazuje kultura, Alex wszedł pierwszy i przytrzymał drzwi dziewczynie, aby ta mogła spokojnie wejść. Posadził Anastazję przy barze, samemu siadając obok nie.
-A więc... czego się napijesz? Cena nie gr roli.
Przyglądał się jej spokojnie, choć niektóre części [czyt. wszystkie] jej ciała wzbudzały u niego pożądanie.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Sob Paź 31, 2015 9:34 pm

Właściwie mogła mu odmówić proste i logiczne ale w końcu facet chciał postawić jej drinka a miała ochotę na kilka głębszych więc skorzystała z jego kuszącej propozycji. Jeśli będzie chciała zawsze może wyjść i zostawić go bez słowa no ale może dzisiaj miała znacznie łagodniejsze serduszko? U niej było tak z facetami, ganiali za nią ale ona jakoś nie była tym zainteresowana właściwie nigdy się nie zakochała i nie chodziła na randki, po jednej nocy kontakt się urywał. Jeśli Alex myślał, że rzuci się na niego to niestety błąd, raczej droczyła się z nim i dokuczała mu sprawiało jej to frajdę tak po za tym no i niestety teraz on musi się naganiać. I faktycznie mógłby coś jej dosypać ale i tak się nie bała, zaryzykowała więc niech teraz postara się a może nawet pozwoli zaprosić się do hotelu?
- Może, jak ładnie poprosisz to zobaczę co da się zrobić.
Odpowiedziała zaczepnie nadal droczyła się z nim cholernie ale taka właśnie była, lubiła się droczyć, uwielbiała. Co do kolczyków to miała jeszcze jeden ale to już taka słodka tajemnica gdzie no ale jeśli kiedyś mu się uda zobaczy go osobiście?
A więc jednak hotel? No proszę, właściwie po paru kieliszkach przydał by się pokój aby zdrzemnąć się nieco lub może i nie? No zobaczymy jak to będzie. Weszła do środka jak pani do własnego domu i zaraz znalazła się przy barze. Nieco nachyliła się odsłaniając trochę swe wdzięki, oparła się łokciami o bar a długie włosy opadły na jej plecy. Z tyłu inni mężczyźni pewnie mieli fajny widok na jej tyłek.
- Ty coś wybierz, zaskocz mnie.
Uśmiechnęła się kącikiem ust przejeżdżając dłonią po swej lewej, zakrytej piersi. Lubiła dokuczać.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Sob Paź 31, 2015 9:49 pm

Jeśli tylko będzie miał okazję to zemści się za to droczenie. Oj Anastazjo. Jeszcze pożałujesz tego, że zachciało Ci się droczyć z tym białowłosym. Gdy tylko zasiedli barman natychmiast obrzucił dziewczynę maślanym wzrokiem, a Alexa zawistnym spojrzeniem. Ej koleś. To nie moja wina, że ona jest taką laską. Pomyślał Alex robiąc dziwną minę, co dla Anastazji mogło wydać się dość zabawne. Mężczyzna jednak szybko pokręcił głową, wracając na ziemię i wsłuchując się w głos kobiety. Dokładnie obserwował jej ruchy i nie umknęło mu to co zrobiła ze swoją ręką. Odchrząknął ostrożnie i ponownie spojrzał na barmana, który wpatrywał się w kobietę rozmarzonym wzrokiem. Dopiero pstryknięcie palcami Sashy wyrwało go z tego transu.
-Jeden Blue Hawaiian i jeden White Russian
Rzucił chłodno do barmana, aby go czymś zając. Ta kobieta była teraz jego i jeden fałszywy ruch, a ten facet będzie umierał, patrząc jak jego serce wybija ostatni rytm. No... Dobra. Może był trochę zaborczy, ale strasznie nie lubił, gdy ktoś wpierdala mu się w jego sprawy. No halo!
-Twoje zdrowie Anastazjo. - powiedział, gdy barman postawił przed nimi ich drinki. Drink Anastazji był niebieski, jak sama nazwa wskazywała. Natomiast drink Alexa był z dołu czarny, a na górze biały.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Sob Paź 31, 2015 10:03 pm

Skoro zemści się to chętnie to zobaczy ale jak na razie ona się świetnie bawiła figlarnie go zaczepiając i drażniąc sobą, swym ciałem. Wiedziała, że to działa na każdego mężczyznę jak również i na niego nawet jeśli nie chciał się do tego przyznać. Może jego zemsta będzie tak słodka, że Anas zapragnie więcej i więcej...to na prawdę kuszące nawet jeśli to kara. Anastasjia miała w sobie dzikość, której lubiła dać upust ale o tym może przekona się jeszcze?
- Oh, widzę, że znasz się na alkoholu i wiesz w czym wybierać? Lubie konkretnych mężczyzn.
Uśmiechnęła się do niego uwodzicielsko kilka razy mrugając ładnie oczami dla niej facet musiał wiedzieć co zamówić, nie chciała pić byle czego. Przyglądała się barmanowi i specjalnie zaczepiała go wzrokiem robiąc do niego minki przez co widziała jak barman przy jej zachowaniu nie może się skupić, nawet ręce mu drżały. Za to Anas bawiła się świetnie nawet chciało jej się śmiać z takiego zachowania.
- Jej zapomniałam dzisiaj włożyć majtek, jaka głupiutka jestem.
Specjalnie powiedziała coś takiego aby zobaczyć reakcje dwóch panów bo tak na prawdę dzisiaj serio ich nie włożyła. Jeśli miała być tylko jego musiał ja pilnować w końcu nie jej wina, że mężczyźni chodzili za nią wzorkiem i pragnęli jej towarzystwa. Musiał mieć na nich oko. Wzięła w dłoń swojego drinka.
- I za ciebie drogi towarzyszu.
Upiła łyk swojego trunku az kilka kropel zleciało po jej szyi i wpadło za bluzkę.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Nie Lis 01, 2015 1:15 pm

Alexander powoli zamknął oczy i przeczesał swoje białe włosy dłonią, jakby chciał zwrócić jej uwagę na siebie i tylko na siebie. Oczywiście wiedział, że robiła to wszystko specjalnie, ale nie podobało mu się to. Oczywiście kły same się wydłużyły. Był tym zdenerwowany, ale musiał przyznać, że w jakiś sposób mu się to podobało. Była przynajmniej ciekawie. Przejechał językiem po swoich zębach, próbując się w jakiś sposób opanować. Nie może przecież tak po prostu pogryźć tego barmana. Tym bardziej nie mógł pogryźć Anastazji. To byłoby nie na miejscu. Choć... kto wie? Ale to może później..
-Oczywiście, że się znam. Miałem kilka de... lat na naukę. Powiedzmy, że mam wprawę. Nic co męskie nie jest mi obce. Czy coś w tym rodzaju. - szepnął do jej ucha z lekkim rozbawieniem. - Poza tym przez kilka lat sam byłem barmanem. Jeśli chcesz to zrobię Ci lepszego drinka niż ten tutaj osobnik.
Obrzucił barmana pogardliwym spojrzeniem i puścił oczko do Anastazji. Chyba nie o takim drinku mówił. Choć kto wie co siedzi w jego głowie? No i Anas nie ubrała majtek... Zaraz... Co?
Alexander wytrzeszczył na nią oczy, ale za chwilę parsknął śmiechem. Oczywiście nie po to, aby ją obrazić, ale po prostu zrobiła sobie dobre wejście. Przynajmniej była szczera, prawda? Barmanowi kieliszek wypadł z rąk.
-Oj... Umiesz rozbroić faceta. Mam nadzieję, że pozwolisz mi sprawdzić prawdziwość tej informacji. - mrugnął do niej z lekkim uśmiechem i upił kilka łyków swojego drinka. Nie był aż taki zły, ale był pewien, że potrafiłby zrobić to o wiele lepiej. -Dziękuję Anastazjo. Mam nadzieję, że nasza znajomość będzie jedną z tych ciekawszych.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Nie Lis 01, 2015 6:43 pm

Chciał aby zwróciła uwag na niego? No cóż, może tak może nie ale to zależało tylko do niej. Jeśli nie podobało mu się to trudno, ale Anastasja na prawdę kochała się droczyć. Jak na razie igrała z losem raz zaczepiała barmana raz Alexa, czyżby jej towarzysz zaczął irytować się przez to? Oj jak słodko. Anas jeszcze nie miała pojęcia, że towarzyszył jej wampir no ale zapewne niedługo się dowie jednak aż taki był zazdrosny o nią? No jeśli chciał ją dla siebie musiał odgonić konkurencję.
- Zatem, poproszę prywatnie dla mnie drinki.
Uśmiechnęła sie zadzirnie, skoro umiał lepiej zrobić coś od barmana niech wynajmnie im pokój i tam pokaże swoje doświadczenia bo nie uwierzy jesli jej nie pokaże. Może rzuciła mu wyzwanie? Miała wrażenie, że jest cholernie zazdrosny o barmana, który jej względem był całkiem niezły. Westchnęła podniecająco gdy wyszeotał do jej ucha te słowa i puściła do niego oko. Ach ci mężczyzni.
No nie założyła majtek na swoje seksowne pośladki czy coś w tym złego? Ah, zapomniała wpsomniec o tym swojemu kochanemu koledze? No czasem się zdarza nie? Zwłasza gdy powiedziała to na głos bawiła się świetnie nawet zaśmiała się gdy barman zareagował w taki sposób. Spojrząła na Alexa i również zaczęła się śmiać bo to było bardzo zabawnie.
- Ah, podnieciłam się.
Igrała dalej niebezpiecznie z losem ale zaczepnie wobec tych dwóch panów jakby dla niej to było normalnie po prostu. Była szczera, szczera jak bura suka nawet uniosła bre patrząc na Alexa i upiła łyk swojego drinka.
- Jeśli zasłużysz?
Uśmiechnęła się wrednie, musiał njapierw udowodnić, że jest wart tego osobistego sprawdzenia a jak to zrobi to już jego sprawa. Znowu upiła łyk swego alkoholu.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Nie Lis 01, 2015 8:10 pm

Alexander przekrzywił delikatnie głowę, patrząc na dziewczynę z zaciekawieniem. Coraz bardziej go intrygowała. Chciał ją pożreć w całości. I to nie tylko dlatego, że mu się podobała i podniecała go, ale spodobał mu się jej charakterek. Była zimna. Zupełnie jak on. Nie wiedział czmu taka jest, ale bardzo chciał poznać przyczynę. A może była suką od urodzenia? Taka możliwość też istniała, ale Alexander nie miał tej pewności. Spojrzał na barmana i dopił swojego drinka, zamawiając jeszcze jednego. Oczywiście sam był w Rosji i uczył się tam pić, więc wątpił w to, że film mu się urwie. Chciał po prostu.. sam nie wiedział co.
-Wiedz, że jeśli rzucasz mi wyzwanie musisz się pogodzić z tym, że je podejmę. I zapewne wygram.
Stwierdział patrząc dziewczynie głęboko w oczy i pochylił się delikatnie w jej stronę, kompletnie ignorując barmana, który zaczął coś mruczeć pod nosem. Białowłosy uciszył go machnięciem ręki.
-Wiem, że jestem podniecający, ale zwolnij trochę. Jeszcze nie doszliśmy do hotelu. - zbeształ ją z lekkim rozbawieniem. -No tak. Będę się starał, aby zasłużyć. Poza tym... Może chciałabyś wypić drinka ze mnie?
Na jego twarzy malowała się obojętność, więc ciężko było stwierdzić, czy mówi serio, czy raczej żartuję. Ciężki orzech do zgryzienia.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Nie Lis 01, 2015 8:26 pm

Jeśli pragnął poznać ją bliżej niech nie poddaje się i próbuje do końca jeśli wytrzyma z jej podejściem. Zauważyła, że jest nieco intrygujący ale jak dla niej musiał się jeszcze wykazać chociaż nawet dobrze bawiła się w jego towarzystwie. Była zimna suką odkąd pamięta ale miała gdzieś tam w sobie delikatną stronę ale to kiedyś i on odkryje, no może kiedyś. On tez był taki zimny co jej się podobało i tylko dlatego jeszcze nie uznała, że jest nudny jak flaki z olejem no i przez to, że proponował jej własnoręcznie robione drinki, oj chciała spróbować.
- Więc udowodnij mi, że wygrasz.
Rzuciła mu wyzwanie odważnie, jej wredny uśmiech nie schodził jej z twarzy była bardzo pewna siebie. Niech pokaże co potrafi skoro sam był taki pewny siebie, Anas uwielbiała wyzwania. Anas za to pochodziła z Ukrainy i również co do picia miała mocną w głowie, wujkowie nie raz nauczyli ją jak ma radzić sobie w trudnych sytuacjach alkoholowych. Jej niebieskie oczęta spojrzały na niego a palcem delikatnie przejechała po wierzchu szklanki i dopiła nagle swój cały drink. Spojrzała jeszcze przelotnie na barmana ale wzrokiem wróciła na Aleksa.
- Podniecający? Oh nic takiego nie mówiłam.
Przewróciła oczami i nagle z swojego miejsca usiadła na bar wyginając się nieco i ukazując swoje nogi jak i odsłaniając nieco dekolt. Posłała buziaka w stronę barmana specjalnie on na prawdę bawił ją swoim zachowaniem. Wzięła w dłoń kolejna nalewkę od barmana, któremu rozkazała aby podał znowu jej ten sam drink i uniosła do góry patrząc na Alexa i upiła za niego łyk.
Nagle zaczęła lecieć w tle muzyka, która jej się podobała więc zeskoczyła z blatu i kręcąc biodrami poszła nieco w głąb i zaczęła tańczyć. Poruszała ciałem, kusząc samców, wplotła dłonie w swe włosy i uniosła e nieco do góry. Tańczyła seksownie.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Nie Lis 01, 2015 8:50 pm

Spojrzał na nią, z lekkim zaskoczeniem. Zacisnął dłoń w pięść. Patrząc z zazdrością na barmana. Może i robiła to wszystko specjalnie, ale ten barman zaczął go naprawdę wkurzać swoim zachowaniem. Czy ten koleś był tak ślepy, że nie zauważył, że Anastasja jest tutaj z białowłosym? Ten koleś, albo był ślepy, albo bardzo głupi. Niestety Alex chyba nie będzie miał okazji się o tym przekonać.
-Oczywiście, że udowodnię. Jeśli tylko będzie taka okazja. Jeśli będę miał jak. A ty nadal nie odpowiedziałaś na moje pytanie.
Wszystko powiedział bardzo chłodno. Nawet chłodniej niż zamierzał, ale wciąż nie odrywał oczu od barmana. Nie uszło jednak jego uwadze to co robiła dziewczyna. Gdy tylko odeszła tańczyć Alex dopił resztę swojego alkoholu i już chciał zamawiać następny, ale barman już gdzieś zniknął. Zostawił karteczkę z napisem "Zaraz Wracam". Alex spojrzał na salę taneczną i znalazł go tańczącego z nią. Z NIĄ! Oczy rozpaliły się jeszcze większą czerwienią. Głębia jego wkurzenia sięgała zenitu. Była tu z nim. A ten barman... I jeszcze co on robił!? Dotykał Anas bezwstydnie. Wszędzie w kroczu, na piersiach, na brzuchu. Kły białowłosego same się wysunęły, mimo że nie miał zamiaru nikogo gryźć. Szybko wstał, przewracając swoje krzesło i ruszył w ich stronę. Szybko oddzielił barmana od jej towarzyszki. Nawet nie zdążył zobaczyć, czy ta cała sytuacja z barmanem jej się podobała. Po prostu odsunął ich od siebie i przystąpił do szybkiego ataku. Najpierw uderzył go w twarz. Poczuł jak nos jego przeciwnika łamie się. Poleciała krew, która jeszcze bardzie wzbudziła pożądanie Alexa.
Poczekał, aż ten zaatakuje i szybkim, płynnym ruchem chwycił jego dłoń i uderzył w jego łokieć. Dla niego nie był to mocny cios, ale ręka barmana wygięła się w drugą stronę.
-Wybacz, ale ta pani przyszła tu ze mną. Masz szczęście śmieciu, że jeszcze powstrzymuje się przy tej pięknej kobiecie. Teraz ładnie ją przeprosisz.
Barman coś zaskomlał i Alex go puścił, patrząc na niego z obrzydzeniem. Nie patrząc na dziewczynę wyszedł z klubu, czekając przed wejściem.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Nie Lis 01, 2015 9:05 pm

Anastasja chyba zauważyła, że Alex był o nią zazdrosny ale czy na pewno? Czy bardzo chciał ją mieć? Jeśli tak niech pokaże i udowodni ile ta kobieta teraz dla niego znaczy skoro tak bardzo się nią interesował czy jest gotowy na ukazanie swego oblicza? Ona nie musiała robić dużo, kilka ruchów i gestów a barman jak zaczarowany już był jej i tyle, to było tak proste jak zabranie dziecku cukierka. Co Alex zamierza? Czy az tak bardzo się zezłości?
Anas miała ochotę tańczyć i dobrze się bawić więc ruszyła w głąb sali aby wsłuchać się w rytm muzyki i poruszać biodrami tak jak ona umiała najlepiej. Muzyka sprawiała, że odpłynęła. Zamknęła na chwilę oczy i na początku myślała, że to Alex chciał z nią tańczyć więc nie otwierała oczu, dotykał ją a ja to podniecało gdy otworzyła oczy prawda okazała się zupełnie inna? Chciała go odepchnąć od siebie lecz jej towarzysz od razu zareagował i dorwał barmana, który przystawiał się do niej. Widziała złość w nim i rzeczywiście nie patyczkował się z nim. Najwyraźniej nie podobało mu się to, że ktoś ją dotykał ale czy aż tak nagle stała się ważna dla niego?
Barman przeprosił ją a ona spojrzała na niego zimno i obojętnie, miała ochotę sama mu zrobić krzywdę bo nie tego dotyku się spodziewała. Gdy tylko Alex wyszedł ona również wyszła za nim.
- Pieprzony dupek.
Skomentowała podchodząc do Alexa i przybiła go do ściany składając na jego ustach pocałunek, zachłanny i wręcz namiętny a dłoń wplotła w jego włosy. Nagroda? Może.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Nie Lis 01, 2015 9:16 pm

Stał tam przez chwilę, czekając aż Anas wyjdzie z klubu. Nie chciał, żeby zgarnęły go gliny za pobicie "niewinnego barmana". Choć pewnie i tak nie mieliby z nim większych szans. Więc gdy wyszła Anastasja już miał otworzyć usta, aby jej powiedzieć, żeby się zmywali, ale zdecydowanie mu przerwała. Chyba powinien podziękować barmanowi za tą całą akcję, bo jeśli to dzięki temu, że go pobił to należy mu się chociaż tyle. Na jego nieszczęście Alex już o tym zapomniał, bo usta dziewczyny przeniosły go do innego świata. Gdy ona wplotła palce w jego włosy, on objął ją w talii i przycisnął ją do siebie. Czuł ciepło jej ciało, mimo że jego było lodowate. Chciał jej więcej i bardziej, ale to nie było chyba dobre miejsce, prawda? Mimo to wciąż ją całował. Nie był w stanie oderwać się od jej ust. Czyżby była jak narkotyk? Jeśli raz w to wejdzie już nigdy się nie wydostaniesz. Szczerze powiedziawszy Alexander nie wiedział, czy w ogóle chciałbym się z tego wydostawać.
-Hm... Może chodźmy... Zaraz będą tu gliny, a ja wciąż wiszę Ci tego drinka.
Szepnął cicho, patrząc jej w oczy. W końcu musiał się od niej oderwać.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Pon Lis 02, 2015 6:38 am

Nie bylo jej szkoda tamtego goscia gdy Alex dal mu w kosc chociaz byl calkiem slodki, ciekawe co by bylo gdyby odwzajemnila jego dotyk? Wlasciwie o co Alex byl zazdrosny to tylko niewinna zabawa po za tym Anastasja nie byla jego wlasnoscia, tak latwo nie da sie oswoic mezczyznie. Ale jak widac chlopak umial bronic swojego tak zwanego tereniu, co nie? Ta cala akcja byla dla niej na prawde zabawna nawet podczas bojki przygladala sie spokojnie dobrze sie przy tym bawiac.
Domyslila sie, ze po czyms takim barman zadzwoni po gliny i beda musieli sie zmyc to bylo raczej logiczne dlatego zaraz wyszla za nim. Chcial cos powiedziec? Nie dalo rady, przykro mi musi poczekac az Anas z nim skonczy i moze wedy dopusci go do glosu? Jej pocalunek byl konkretny, namietny i nawet mogl poczuc jak wsuwa mu jezyk w usta razem z kolczykami. Jego ramiona juz ja obejmowaly i pewnie moglby tak stac z nia i cieszyc sie chwilka no ale tak nie ma. Gdy skonczyli sie calowac rowniez spojrzala w jego oczy i zaczesala mu kilka kosmykow za ucho.
- To bylo jasne, ze zadzwoni po gliny drogi towarzyszu. Ale jestem duza dziewczynka i radze sobie z facetami...
Popukala go palcem w czolo odrywajac sie od niego, przeczasala dlonia swoje wlosy. Po alunek sie podobal? Anas zawsze wiedziala jak zadowalac mezczyzn.
- Ale dzieki, to nawet bylo kochane.
Puscila do niego oko i gestem dlonia pociagnela go lekko za ubranie aby pokazal jej kolejne miejsce gdzie chce ja zaprowadzic. Szla obok niego z zimnym wyrazem twarzy nawet sie nie odzywajac, dokad teraz?
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Pon Lis 02, 2015 11:53 am

Alexander wzruszył ramionami, idąc obok niej. Nie mógł jej zabrać do hotelu na przeciw, bo tam gliny będą ich szukać na pewno. Wybrał więc hotel oddalony o kilkaset metrów. Może około pół kilometra. Wynajął pokój z barkiem i zaprowadził ją tam.
Mieszkanko było... wspaniałe. Duże okna, które pozwalały na oglądanie okolicy. A raczej prawie całego miasta. Duży salon, w którym stała kanapa ze stoliczkiem. Było też parę innych rzeczy, których nie wymienię, bo nie starczy mi na to czasu. Po lewej stronie były drzwi do pokoju z wielkim łożem o aksamitnej czerwonej pościeli. Widać, że było idealnie miękkie.
To co jednak najbardziej zainteresowało białowłosego to barek, który był umiejscowiony po prawej stronie salonu. Tam szybko się udał, ale w połowie drogi zamarł.
-Moja gitara... Kurwa! - warknął zły na siebie, że ją tam zostawił. Pokręcił z niedowierzaniem głową. Czy ta kobieta aż tak na niego działała, że zapomniał o swojej pasji? To aż niemożliwe. Ruszył jednak przed siebie. Po chwili postawił na barku dwa idealnie zrobione Manhattany.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Gość Pon Lis 02, 2015 12:08 pm

No teraz musial pomyslec gdzie zabierze ja tym razem no i miala nadzieje, ze w spokoju beda mogli sobie porozmawiac no i oczywiscie napic sie. Policja dosc szybko sie zjawila no ale zdazyli juz oddalic sie dobrze od miejsca, ktore omalo co nie sprawilo im sporych klopotow jakby Anastasja nie miala dosc problemow z prawem. Juz nawet nie liczyla ile razy siedziala w radiowozie na tylnym siedzeniu...czasem siedziala na policjancie no ale to inna historia!
Na szczescie droga nie trwala dlugo i tym razem wynajal im pokoj z barem oczywiscie gdzie mogli pobyc sami w spokoju po za tym musiala przyznac, facet mial klase co do wyborow miejsc. Wchodzac do srodka zdjela buty i rzucila je w kat juz boso chodzac po mieszkaniu i rozgladajac sie w sumie nawet jej sie podobalo.
- Musze przyznac, ze to miejsce ma klase a ja uwielbiam gdy cos lub ktos ma klase, ah.
Powiedziala usmiechajac sie znacznie do niego i weszla do sypialni dotykajac dlonia duze lozko, ktore spodobalo jej sie natychmiast ale miala ochote na odswierzajacy prysznic wiec wyszla z pokoju szukajac wzrokiem lazienki w koncu kazdy pokoj mial lazienke z wanna lub prysznicem. O znalazla. Wlasnie Alex sobie przypomnial co zostawil w poprzednij miejscu jednak Anas wolala sie nie wtracac.
- Ide pod prysznic zaraz wracam.
Od razu ruszyla do lazienki a tam rozebrala sie do naga i weszla pod prysznic o tak tego jej bylo teraz trzeba. Nie siedziala tam zbyt dlugo, zarzucila na siebie recznik. Owinela nim swoje kochane cialko a dlugie mokre wlosy odrzucila do tylu. Wyszla z lazienki wcale sie nie krepujac, ze jest pol naga w koncu miala cialo owiniete recznikiem chociaz pod spodem nie miala tak na prawde nic. Swoje rzeczy zostawila w lazience.
- Kupimy ci nowa gitare. Drink jak milo.
Powiedziala subtelnie i usiadla sobie na jendym z foteli zarzucajac noge na noge z swoim alkoholem po czym upila lyk oblizujac po chwili delikatnie swe usta.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Przypadkowa znajomość Empty Re: Przypadkowa znajomość

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content



Powrót do góry Go down

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach