Pokój Louisy
Vampire Knight :: Offtop :: Archiwum
Strona 2 z 2
Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: Pokój Louisy
Kolejny pokój należał do Louisy. O tyle łatwa sprawa, że była to tak zwana jedynka. Prewencyjnie Vladislau zapukał do drzwi po czym nacisnął klamkę. Poczuł opór, którego się tym razem spodziewał. Wszak nieroztropnie byłoby gdyby mieszkanka pokoju opuściła go nie zamykając uprzednio. Niemniej klucz uniwersalny do akademika jak zwykle okazał się przydatnym narzędziem, bez niego sprawa byłaby dużo bardziej skomplikowana. Vlad wszedł do pomieszczenia wraz z Kresem. Było całkiem schludne i jak na "jedynkę" nawet przestronne. Rozejrzał się bez większego pośpiechu wertując zeszyty i książki na stoliku uczennicy podczas gdy Kres wykorzystywał swój psi węch do zapoznania się z dziewczyną. Tu nie było marginesu błędu. Vladislau miał pewność, że tę dziewczynę jego przyjaciel wyczuje w każdej chwili właśnie dzięki temu, że była jedynym stałym mieszkańcem tego pokoju. Gdy pies zakończył swoje oględziny Vlad pogłaskał go po łbie po czym odłożył zeszyt w dokładnie to samo miejsce co uprzednio. Następnie obaj opuścili lokal, oczywiście zamykając go po wyjściu na klucz.
[z/t]
[z/t]
Strona 2 z 2 • 1, 2
Vampire Knight :: Offtop :: Archiwum
Strona 2 z 2
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|