Kawiarnia "Śmietankowo"

Strona 8 z 8 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8

Go down

Kawiarnia "Śmietankowo" - Page 8 Empty Re: Kawiarnia "Śmietankowo"

Pisanie by Manabi Czw Kwi 25, 2019 9:47 pm

Chwilę pobłąkali, ale to nic, Zaraz ładnie znaleźli się w odpowiednim miejscu, gdzie się oboje rozsiedli i mogli zamówić sobie coś pysznego. Na samą myśl w tej małej wielbicielce wszelkich wypieków pociekła ślinka, oj tak! Dlatego więc kiedy tylko złapała swoimi smukłymi palcami za kartę i przewertowała strony parę razy, to nie mogła się zdecydować na to który deser wybrać. Beza, szarlotka, galaretka, tarta owocowa... ciasto marchewkowe. Herbata czarna, malinowa, kawa, espresso, latte macchiatto. Tyle rzeczy do wyboru a tak mało czasu, tak mało miejsca w brzuszku. Niezdrowe takie... ale naprawdę jakby miała możliwość to pochłonęłaby wszystkie smakołyki w tym miejscu...
- To bardzo trudna sprawa, sama mam problem z wybraniem czegoś, co będzie musiało mi starczyć na tą chwilę... a jest tu tyle pysznych rzeczy.
Odezwała się czując, jak z tej całej ekscytacji policzki bladego dziewczęcia przybrały ładny, różowiutki kolor. Wyobraźnia na kubki smakowe podziałała aż za bardzo. Poprosił ją o radę? Manabi automatycznie spoważniała, jakby biorąc całą sprawę na poważnie. Nie chciała mu polecić czegoś, co nie wzbudziło w niej przykrych odczuć dlatego...
- Co powiesz na krówkę? Ciasto miękkie i delikatne... i nie takie słodkie jak się wydaje. Pyszne.
Zaproponowała z uśmiechem. Sama natomiast zdecydowała się na ciasto, o delikatnej, piankowej konsystencji, o smaku czekolady.
Manabi

Manabi

Krew : Czysta (B)
Znaki szczególne : Albinoska; bunny smile; biała jak mleko skóra.
Zawód : Modelka, prawa ręka Val.
Zajęcia : Brak
Moce : Niewidzialność, Urok, Nocturne.


https://vampireknight.forumpl.net/t1111-mana#15966 https://vampireknight.forumpl.net/t1117-mana#16206

Powrót do góry Go down

Kawiarnia "Śmietankowo" - Page 8 Empty Re: Kawiarnia "Śmietankowo"

Pisanie by Gość Czw Cze 27, 2019 10:17 pm

Uśmiechnął się w duchu na jej słowa. Nie można powiedzieć specjalnie, że podzielał jej zdanie, ale gdzieś pośrednio potrafił zrozumieć ten punkt widzenia. To powodowało, że czuł lekkie rozbawienie.
- Ewentualnie można popróbować tego i owego - stwierdził natomiast, uśmiechając się lekko. - Będziemy mieć wtedy doświadczenie na przyszłość... - na kolejne spotkania, jeśli te poszłoby dobrze. Nie? Chociaż, nie wiadomo. Przyszłość mogłaby się ułożyć różnorako, przez co Vito nie mógł teraz powiedzieć wprost, czy dojdzie do kolejnego spotkania... czy może jednak pozostaną na jednym, a potem znów staną się dla siebie obcymi osobami. Blondyn momentalnie odsunął od siebie tego typu myśli, uznając zarazem, że najlepiej cieszyć się po prostu chwilą.
- Niech będzie - zgodził się niemalże od razu. - Zaufam pod względem tego wyboru.
Kosztowanie ludzkich wyrobów... Niekoniecznie chciane doświadczenie, ale w tym momencie mogłoby być naprawdę interesujące. Dlatego też, w momencie, gdy skończyli się naradzać, przywołał kelnerkę i złożył ich zamówienie.
- Często odwiedzasz takiego typu sklepy co tamten? - po wykonaniu tamtej czynności, zagadnął towarzyszkę, by nie zapadła między nimi cisza. Banalne pytanie zadane w celu, by potem spróbować rozwinąć tą rozmowę na nieco bardziej intrygujące tematy.
avatar

Gość
Gość



Powrót do góry Go down

Strona 8 z 8 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach